Ferdynand Ruszczyc - BIAŁY MAZUR

wszystkie obiekty

Opis obiektu

Wnętrze salonu w domu Ruszczyców w Bohdanowie znane jest nie tylko z fotografi i archiwalnych przedstawiających Ruszczyca lub upamiętniających jubileusze rodzinne, ale też z kilku obrazów artysty przedstawiających fragmenty jego wystroju. Po motywy wnętrza rodzinnego domu Ruszczyc sięgał wielokrotnie. Zarówno dom jak i jego najbliższe otoczenie, ogród czy posiadłości Ruszczyców jak młyn w Dunkniewiczach stanowią ścisły trzon motywów jego malarstwa, na bazie którego powstawały jego modernistyczne, młodopolskie obrazy. Wnętrza domów i mieszkań nie są jednak scenami rodzajowymi, nie widać na nich sylwetek gości, domowników, przyjaciół. To na bazie obecnych w nich przedmiotów Ruszczyc snuje sentymentalną opowieść o ulotnej chwili, pisaną pięknym światłem i swobodnym gestem najwyższej klasy młodopolskiego malarstwa. Przykładem może być tu pełen mocnej symboliki obraz „Stary zegar”. Salon, w którym odbywały się najdonioślejsze wydarzenia rodzinne i towarzyskie odgrywał ważną rolę w każdym domu i całej kulturze przełomu wieków, tak było również w domu rodzinnym artysty. Przedstawione na obrazie wnętrze Ruszczyc maluje już w 1901 roku, dokumentując w obrazie „Po balu” piękny wieloświecow żyrandol przybrany w długie girlandy z kwiatów rozpięte pod drewnianym stropem. Dokładnie ten sam żyrandol widzimy przystrojony równie okazale, tym razem w białe tiule i błękitne wstążki na obrazie Biały mazur z 1905 roku. Żyrandol przybierany okazjonalnie, w różny sposób w różnych porach roku urasta do roli bardzo sentymentalnego i symbolicznego motywu. Goście wyszli, jest późna noc. Skończył się bal. Świece żyrandola wypełniają wnętrze pięknym światłem. Tytułowy „biały mazur” to zwyczajowo ostatni taniec wieczoru, tańczony po północy lub nawet nad ranem.

Wystawiany

Wilno, Wystawa pośmiertna Ferdynand Ruszczyc 1870-1936, Wilno, 1937, poz. 142.
Warszawa, Towarzystwo Zachęty Sztuk Pięknych, Ferdynand Ruszczyc 1870 – 1936, listopad-grudzień 1937, poz. 142.
Toruń, Ratusz Miejski, Wystawa pośmiertna Ferdynand Ruszczyc 1870-1936, 1938.
Biała Podlaska, Muzeum Okręgowe, Ferdynand Ruszczyc 1870-1936 krajobrazy i wnętrza, 1981, poz. 45.
Lublin, Muzeum Okręgowe, Ferdynand Ruszczyc 1870-1936. Malarz i rysownik, 1984, poz. 44.
Warszawa, Muzeum Narodowe, Koniec wieku: sztuka polskiego modernizmu, 1890-1914, 15.XI.1996-26.I.1997.
Kraków, Muzeum Narodowe, Koniec wieku: sztuka polskiego modernizmu, 1890-1914, , 15.III.1997-15.V.1997;
Kraków, Muzeum Narodowe, luty-kwiecień 2002; Toruń, Muzeum Okręgowe, kwiecień-czerwiec 2002;
Warszawa, Muzeum Narodowe, lipiec-wrzesień 2002; Wilno, LDM, październik-grudzień 2002, Ferdynand Ruszczyc 1870-1936: Życie i dzieło.
Irlandia, National Gallery, Paintings from Poland. Symbolism to Modern Art 1880-1939, październik 2007-styczeń 2008.

Reprodukowany

Ferdynand Ruszczyc – Życie i dzieło, Księga zbiorowa, pod red. Jana Bułhaka, Komitet Uczczenia Pamięci Ferdynanda Ruszczyca, 1939, s. 267.
Bułhak J., Dwadzieścia sześć lat z Ruszczycem, Wilno, 1939, il. s. 223.
Ruszczyc F., Dziennik: Ku Wilnu 1894 – 1919, t. I, wyd. Secesja, Warszawa, 1994, il.75.

Biogram artysty

Wszystkie żywioły o ile je namaluję będą do Pańskiej dyspozycji – powietrze, woda i ziemia. Żałuję, że brak jeszcze ognia.

– Ferdynand Ruszczyc (fragment listu F. Ruszczyca do F. Mangghi Jasieńskiego z 1902 r., rękopis w Bibliotece Książąt Czartoryskich, Kraków)

 

Ferdynanda Ruszczyca zwie się potocznie „malarzem żywiołów” – był jednym z młodopolskich gigantów, którego twórcze zainteresowania skupiały się na uwielbieniu natury w jej symbolicznym ujęciu. Urodził się w 1870 roku w Bohdanowie. Studiował na akademii petersburskiej pod okiem wybitnego pejzażysty Iwana Szyszkina, a następnie Archipa Kuindżi. Uczelnię opuścił w 1897 roku z tytułem „kłassnyj chudożnik” III stopnia, już wtedy tworząc dzieła w dojrzałym, indywidualnym stylu. Biorąc udział w wystawach wiosennych akademii oraz w wystawach stowarzyszenia „Mir iskusstwa”, szybko zaczął być doceniany przez wybitnych kolekcjonerów i krytyków. W dzienniku Ruszczyca z 3 października 1900 roku czytamy: „Poczta dzisiejsza, jak zwykle poniedziałkowa, przyniosła całą wiązankę czasopism. Na ostatniej stronicy ‘Kraju’ nr 43 znalazłem dla siebie miłą niespodziankę: wyjątki z artykułu St. R. Lewandowskiego z czeskiego ‘Slovansky Przehlad’. Mówi tam o ‘kresowcach’ i o ‘stojącym na czele ich wszystkich Ruszczycu’. ‘Długo musiał patrzeć na przyrodę, studiować ją i badać, umiłował ją i myślą i sercem syna tych stron polskich, których piękność jest mu drogą...’. Dumny jestem, że to wyczytano z moich prac” (Ruszczyc F., Dziennik: Ku Wilnu 1894 – 1919, t. I, wyd. Secesja, Warszawa, 1994, s. 125-126).

Podczas wystawy dyplomowej jego obraz „Wiosna” nabył sam Paweł Tretiakow, założyciel słynnej Galerii Trietiakowskiej w Petersburgu. Tymczasem sprzedaż „Młynu o zachodzie słońca” umożliwiła artyście odbycie podróży po Europie. Jednak wyjazd ten potwierdził tylko przywiązanie Ruszczyca do rodzinnych stron. Pisał: „Można pozostać wiernym ojczyźnie mimo wszelkich pokus... Widzimy i podziwiamy piękność innych krajów, składamy jej hołd... a jednak kochamy tylko swój, czujemy, że on do nas należy, a my do niego” (Ruszczycówna J., Ferdynand Ruszczyc 1870 – 1936. Pamiętnik wystawy, Muzeum Narodowe w Warszawie, Warszawa, 1966, s. 34).

Od 1899 roku Ruszczyc stał się bardziej obecny w życiu artystycznym Warszawy i Krakowa. Czynnie pokazywał swoje prace w Towarzystwie Zachęty Sztuk Pięknych, Salonie Aleksandra Krywulta, a także na wystawach krakowskiego Towarzystwa Artystów Polskich „Sztuka”. Należał do grona organizatorów i pierwszych profesorów Warszawskiej Szkoły Sztuk Pięknych – jedynej polskiej, wyższej uczelni artystycznej w zaborze rosyjskim. Po śmierci Jana Stanisławskiego przez rok prowadził katedrę pejzażu w Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie (1907-08), z której zrezygnował ze względu na animozje personalne w tamtejszym środowisku artystycznym. Wówczas wyjechał do Wilna, gdzie skupił się na organizacji życia artystycznego i kulturalnego. Uczestniczył w projektach konserwatorskich przestrzeni miejskiej, zajmował się grafiką użytkową, ilustratorstwem oraz scenografią. W latach 1918-1919 doprowadził do powstania Wydziału Sztuk Pięknych na Uniwersytecie im. Stefana Batorego w Wilnie, którego został pierwszym dziekanem.

Ruszczyc bardzo szybko osiągnął artystyczną dojrzałość, kreując własny typ rozległego, dramatycznego, epickiego pejzażu. Jego niezależność od akademizmu podkreślał dobitnie Siergiej Diagilew, zapraszając na organizowane przez siebie wystawy prac modernistów. Mimo że potrafił zachwycać się osiągnięciami Moneta, z impresjonistami łączyła go jedynie wyjątkowa zdolność oddawaniu wrażeniowości pejzażu. Choć w jego „Bajce Zimowej” (1904) odnaleźć można pierwiastki secesji, a w „Moście zimą” (1901) nawiązania do XIX-wiecznego realizmu, artysta nigdy nie popadł całościowo w żaden z nurtów. Był czułym obserwatorem natury, a przy tym kontynuatorem tradycji romantycznego pejzażu w swojej bardzo indywidualnej, silnie emocjonalnej wizji.

Ferdynand Ruszczyc (1870 - 1936)
BIAŁY MAZUR, 1905


olej, płyta / 63 x 81 cm
sygn. l.d.: F. Ruszczyc


Zapytaj o obiekt   

Newsletter

Zapisując się na newsletter Domu Aukcyjnego Polswiss Art otrzymujesz: