Polswissart

sygn. na odwrocie: Julian Stańczak/1980 POCHODZENIE:Mitchell-Innes & Nash, Nowy Jork Kolekcja prywatna "Jego rozumienie kolorów nie ma sobie równych"dyrektor Youngstown Museum of American Art Obok najbardziej w tej chwili rozpoznawalnego Wojciecha Fangora jest jednym z pionierów op-artu. Urodzony w Borownicy, aresztowany i wywieziony z rodziną na Syberię, gdzie wskutek ciężkiej pracy utracił władzę w prawej ręce. Po wielu doświadczeniach, miedzy innymi w Afryce, trafi a w 1950 r do USA, gdzie studiował w Clevelend Art Institute a także w Yale. W 1965 r wziął udział w wystawie „Responsive Eye” w MOMA w Nowym Yorku która usankcjonowała Op-art jako ważny kierunek sztukiXX w. W ostatnim okresie obserwujemy prawdziwy renesans zainteresowania pracami tego artysty oraz wielu z kręgu Op-artu. Stańczak zasługuje na szczególną uwagę, zauważył to Bloomberg – Artnet, który umieścił go na 6 pozycji listy 15 Najgorętszych nazwisk rynku sztuki. Marta Smolińska w katalogu Julian Stańczak Op art i dynamika percepcji porównuje Stańczaka do zagubionego w świecie pitagorejczyka, który wsłuchuje się w puls kosmosu i muzykę sfer. Wierzy przy tym, ze wszechświat jest zbudowany wedle matematycznych prawideł, co wyraża poprzez uporządkowanie i harmonię w swoich obrazach. Jak pisze „(…) całe życie ściga ideę harmonijnej totalności i absolutnej klarowności”. Stąd, tak jak w prezentowanej pracy, bazą dla kompozycji jest regularne tło – w tym wypadku – siatka, stworzona przez układy linii pionowych i poziomych, rozmieszczonych w regularnych odstępach. Sam Stańczak w zastosowaniu takiego tła w dużej części prac widzi sposób na uzyskanie efektu spójności miedzy poszczególnymi dziełami. Poza tym jest to według artysty droga do ukojenia dla oka ludzkiego, gdyż każda „regularność” i „powtarzalność” daje poczucie bezpieczeństwa. Niewątpliwie osobowość artystyczna Juliana Stańczaka należy do największych postaci świata sztuki naszych czasów, jest jednym z czołowych artystów koloru, światła i geometrii, z jakim przyszło nam obcować.