W załączeniu ekspertyza aut. dr Kazimierza Olszańskiego.
LITERATURA:
Olszański K., Wojciech Kossak, Wydawnictwo Ossolińskich 1982, il. 158.
Olszański K., Wojciech Kossak, Wydawnictwo Ossolińskich 1976, il. XII.
Przedłożony mi do rozpoznania i oceny obraz olejny (…) przedstawia Bitwę pod Stoczkiem, stoczoną 14 lutego 18311 roku w Lubelskiem przez gen. Józefa Dwernickiego z 14 szwadronami jazdy i 6 działami, zwyciężając gen. ros. F. Geismara z dywizją strzelców konnych i 24 działami. To pierwsze zwycięstwo polskie nad większymi siłami rosyjskimi miało duże znaczenie moralne. Pieśń żołnierska: Grzmią pod Stoczkiem armaty, błyszczą białe rabaty, a Dwernicki na przedzie na Moskala nas wiedzie. Hej za lance chłopacy! … śpiewana była w wojsku polskim jeszcze w II Rzeczpospolitej. Tę scenę wyobraża obraz Jerzego Kossaka, który jest repliką obrazu Wojciecha Kossaka z r. 1927, w identycznym rozmiarze. (…) Scena ta cieszyła się dużym wzięciem u odbiorców, zamówień było wiele i na Kossakówce malowano ją w latach 1920-tych, na dużych wymiarowo płótnach. Było kilka „Stoczków” Wojciecha, ten zaś obraz wykonał Jerzy w kooperacji z ojcem, ale podpisany przez samego Jerzego Kossaka. Widać tu ujęcia identyczne z Wojciechowymi, malowane równie zamaszystymi pociągnięciami pędzla i śmiałymi rzutami farb. Drobne szczegóły różnią te pracę od obrazu Wojciecha: ułan z pierwszego planu od lewej ma niedomalowany koniec lancy, zbyt duże prawe koło u armaty, ale karabinu leżącego przed tym kołem u Wojciecha brak. Inne szczegóły także ukazują pędzel Wojciechowy, co jest zresztą zupełnie naturalne w położonych tuż obok siebie pracowniach ojca i syna (…). „Stoczek” Wojciecha Kossaka z r. 1927 reprodukowałem w kolorze we wszystkich czterech wydaniach mojego albumu monografi cznego „Wojciech Kossak”, mimo pewnych zastrzeżeń peerelowskiej cenzury, przez które wtedy jednak przebrnąłem.
– z ekspertyzy autorstwa dr Kazimierza Olszańskiego