Podatki i opłaty
-
Do kwoty wylicytowanej doliczana jest opłata aukcyjna.
Stanowi ona część końcowej ceny obiektu i wynosi 20%.
Fangor Wojciech (1922 - 2015)
sygn. Wiosna i Lato - RKochanowski/Monachium/1881; Zima i Jesień - RKochanowski 1880
sygn. Wiosna i Lato - RKochanowski/Monachium/1881; Zima i Jesień - RKochanowski 1880
Podatki i opłaty
Stałym tematem twórczości Romana Kochanowskiego były widoki okolic podkrakowskich i krajobrazy nadwiślańskie z niewielkim motywem rodzajowym, przedstawiane w różnych porach roku i dnia. Artysta nie przepadał za eksperymentami w dziedzinie pejzażu, zachował bezpośredni stosunek do natury i własny styl, cechujący się kolorytem i nastrojowością malarstwa monachijskiego. Niewiele zachowało się prac sprzed 1900 roku, są to w przeważającej części pejzaże malowane delikatnie i drobiazgowo, z troską o wierne oddanie motywu i niekiedy szerokim położeniem farby. Kochanowski odznaczał się wielkim zmysłem obserwacji i wyczuciem nastroju co widoczne jest w kolorystyce jego wczesnych płócien. A. Rosińska – Derwojedowa w „Słowniku Artystów Polskich” (wyd. Ossolineum, 1986) podkreśla, że dominującymi barwami na palecie artysty były zielenie, srebrne szarości i brązy, którymi umiejętnie oddawał melancholię pól, dróg okolonych wierzbami, łąk z pasącym się bydłem, zakątków leśnych i cichych wsi ukrytych wśród drzew. W 1881 roku Kochanowski wyjechał do Monachium. Oderwany od ojczystego krajobrazu powracał do wyżej przytoczonych motywów lub szukał podobnych w Bawarii. W jego dorobku w tamtych okresie przeważają miniaturowe pejzaże, wzbogacone niekiedy o sztafaż postaciowy, malowany subtelnie cienkim pędzlem jak również te bardziej impresyjne, o szerszej plamie. Obrazy odznaczają się autentyzmem malarskiego przeżycia przyrody, a pod względem formalnym i ikonograficznym wpisują się w monachijski nurt nastrojowego pejzażu, zwanego „stimmungowym”. Z rzadka Kochanowski malował również kwietne martwe natury i studia portretowe. To malarstwo pejzażowe zapewniło mu sławę i uznanie. Dotykało ono bowiem bardzo czułej struny w sercach Polaków – tęsknoty za odzyskaniem własnej Ojczyzny, za wolnością. „Pojęcie ‘Ojczyzna’ to nie prosta abstrakcya, a taką jest przeważnie u narodów, wykorzenionych z ziemi, wskutek czego tak łatwo im się wynarodowić; u nas Polaków ojczyzna i ziemia, na której wyrośliśmy, stało się jednem i tem samym pojęciem” pisał Przybyszewski odwołując się do roli, jaką odegrało u współczesnych malarstwo artysty. Twórczość Kochanowskiego, monachijska w swym warsztacie, pozostała twórczością w pełni polską w podejmowanej tematyce i nastroju. Artysta wraz z upływem czasu niesłusznie zepchnięty na drugi plan przez głośnych mistrzów gatunku Brandta czy Wierusz-Kowalskiego, był jednym z niewielu polskich malarzy, którzy spędziwszy całe życie poza granicami kraju do końca tworzyli w duchu na wskroś przenikniętym polskością.
Roman Kochanowski był ważną postacią malarstwa monachijskiego. Kształcił się w krakowskiej Szkole Sztuk Pięknych, następnie wyjechał do Wiednia a finalnie do Monachium. Utrzymywał kontakt z licznym środowiskiem artystycznym, m.in. Antonim Kozakiewiczem, Włodzimierzem Łosiem i Alfredem Wieruszem-Kowalskim. Zapisał się do Kunstvereinu, inspiracją dla niego były dzieła Corota i Courbeta, odkrył niewątpliwie i posiadł istotę monachijskiego Stimmungu, lecz niezaprzeczalnie natchnieniem dla niego były polskie pejzaże i to w częstych podróżach do Polski szukał motywów swoich dzieł, przywoził
z kraju szkice akwarelowe i olejne oraz rysunki, które wykorzystywał do tworzenia fi nalnych dzieł, które najczęściej przyjmowały formę niewielkich rozmiarów, a malowane na płótnie, tekturze czy deseczkach. Były to liryczne pejzaże, krajobrazy odtwarzane w różnych porach roku wioski, chaty, wierzby, pastwiska, mokradła, łąki we mgle często z drobnym sztafażem postaci ludzkich. Szczyt jego kariery artystycznej przypadł na lata 1880-1890 kiedy to jego prace kupowały dwory wiedeńskie
i bawarskie.