Aukcje
Wystawy
Obrazy galerii
Zaproponuj obiekt
KUP SPRZEDAJ Usługi
Inspiracje
O nas
Kontakt
pl
pl
en
pln
pln
eur
usd
chf
77.

Stanisław Fijałkowski
(1922-2020)

Żywa geometria IV, 1996

olej, płótno / 116 x 89 cm

sygn. na odwrocie: S. Fijałkowski Żywa geometria IV, 1996

Estymacja:
90 000 - 130 000 
Cena wylicytowana:
105 000 
77.

Stanisław Fijałkowski
(1922-2020)

olej, płótno / 116 x 89 cm

sygn. na odwrocie: S. Fijałkowski Żywa geometria IV, 1996

Podatki i opłaty

  • Do kwoty wylicytowanej doliczana jest opłata aukcyjna.
    Stanowi ona część końcowej ceny obiektu i wynosi 20%.
  • Do kwoty wylicytowanej doliczona zostanie opłata z tytułu "droit de suite" według progów zawartych w regulaminie aukcji. Do 50 tys. euro stawka opłaty wynosi 5%.

Warszawa, kolekcja prywatna

USA, kolekcja prywatna

Łódź, Muzeum Sztuki w Łodzi, Droga. Stanisław Fijałkowski, 18.06-25.08.1996

Bytom, Centrum Sztuki w Bytomiu Galeria Kronika, Droga. Stanisław Fijałkowski, 13.09-30.10.1996

Twórczość Fijałkowskiego jest skrajnie oszczędna, wyciszona w sferze formy i koloru, oparta na chłodnej ograniczonej i ściszonej tonacji barw. W latach 80-tych kompozycje Fijałkowskiego stają się prawie jednolitymi płaszczyznami o delikatnie skomponowanej kolorystyce. W 1997 artysta jako pierwszy w Polsce przetłumaczył na język polski rozprawę Kandinsky’ego „Über das Geistige in der Kunst”, co świadczy o przywiązaniu artysty do spraw teoretycznych, podstaw merytorycznych. W wywiadzie z Elżbietą Dzikowską dla Polscy artyści w sztuce świata powiedział: Formy abstrakcyjne znaczą więcej, niż się na pozór wydaje. To dało mi szansę zaangażowania się w sztukę symboliczną. „Żywa geometria IV” jest prawie monochromatyczną kompozycją, z mocnym malarskim akcentem kilku elementów, zdradzającym gest i gęstość farby. Reszta malowana jest w rozpoznawalny sposób dla Fijałkowskiego, bardzo delikatnie, ten impastowy gest i plama barwna ściągające wzrok są właśnie tym, co nadało życie geometrii tej kompozycji. Te zabiegi są kwintesencją wysublimowanego, filozoficznego sposobu podejścia Fijałkowskiego do teorii malarstwa.

Nieliczni tylko z szacunkiem pochylą się nad tajemnicą zawartą w uduchowionym przez nas przedmiocie, jakim jest odpowiednio pomalowane płótno. Przyłączmy się do nich, nie zachwycajmy się tak bardzo sobą i odwróciwszy głowę od rynkowego zgiełku wejdźmy w sferę błogosławionej ciszy, uciszmy się!

– Stanisław Fijałkowski („Wokół ramy”, z dn. 1 kwietnia 2007.)

 

Stanisław Fijałkowski był jednym z najwybitniejszych polskich artystów współczesnych. W 2002 roku otrzymał tytuł doktora honoris causa Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi, z którą był związany od czasów studenckich, przez profesurę aż do przejścia na emeryturę. W latach 1946-1951 rozpoczął studia w  nowo otwartej  łódzkiej Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Pięknych, gdzie jego profesorami byli: Władysław Strzemiński, Stefan Wegner i Ludwik Tyrowicz.  Na postawę artystyczną Fijałkowskiego oraz jego stosunek do sztuki wielki wpływ wywarł kontakt ze Strzemińskim, w którego pracowni w późniejszym czasie rozpoczął Fijałkowski swoją pedagogiczną karierę, w latach 1947- 1993 był wykładowcą łódzkiej uczelni. Artysta reprezentował Polskę na Biennale w São Paulo (1969) i na Biennale w Wenecji (1972). W roku 1977 wyróżniono go Nagrodą im. Cypriana Kamila Norwida, a w 1989 uhonorowany został prestiżową Nagrodą im. Jana Cybisa. Uzyskał też wiele nagród krajowych i międzynarodowych na licznych wystawach, m.in. na Biennale Grafiki w Krakowie (1968 i 1970), na wystawie Bianco e Nero w Lugano (1972), na Biennale Grafiki w Lublanie (1977), na Triennale „Graphica Creativa” w Jyväskylä (1978), na Biennale Grafiki we Frechen (1978), na Biennale Grafiki Europejskiej w Heidelbergu (1979), na Międzynarodowym Festiwalu Malarstwa w Cagnes-sur-Mer (1986), Grand Prix na Międzynarodowej Wystawie XYLONU w Winterthur (1994).

Do dziś dnia Stanisław Fijałkowski uważany jest za niezastąpionego świadka trudnej powojennej historii polskiej awangardy. I choć nie kontynuuje dosłownie myśli swego mistrza to realizuje propagowaną przez Strzemińskiego  powinność odpowiedzialności roli malarza. Jako teoretyk sztuki dokonał polskich przekładów fundamentalnych tekstów ojców światowej awangardy – Wasyla Kandyńskiego „O duchowości w sztuce” i „Punkt i linia a płaszczyzna” oraz Kazimierza Malewicza „Świat bezprzedmiotowy”. Początkowe twórcze poszukiwania Fijałkowskiego sytuują go w orbicie postimpresjonizmu i lirycznego surrealizmu, choć nie obcy był mu również kubizm, a następnie informel. Tradycja łódzkiej szkoły, wpływ mistrza i profesora Strzemińskiego oraz fascynacja twórczością pionierów światowej awangardy sprawiły, że jego kolejne dzieła określane były mianem „wyrafinowanego i poetyckiego surrealizmu” lub „bezforemnej i geometrycznej abstrakcji ”. Artysta posługuje się stonowaną gamą kolorystyczną i z pozoru niedbałymi figurami i formami – kołami, elipsami i liniami.  

Fijałkowski odegrał znaczącą rolę w gronie pedagogicznym, które kształtowało oblicze łódzkiej Szkoły (dzisiejszej ASP). Był m.in. świadkiem usunięcia z PWSSP prof. Władysława Strzemińskiego, a wiele lat później – nadania tej uczelni imienia autora Teorii widzenia. Po latach podsumował ten czas: „Do uczelni zostałem zaangażowany jeszcze podczas studiów i przepracowałem w niej prawie pół wieku, starając się pozostać wierny memu powołaniu artysty. Szkołę traktowałem jako źródło duchowości określonego środowiska, na które składają się artyści w nim tworzący, pedagodzy uczelni, a przede wszystkim studiująca młodzież. Jedynym sensem tworzenia szkół artystycznych jest danie młodzieży szans rozwoju duchowego, a w czasach politycznego ucisku- ocalenia jej niezależności i wiary w możliwość przeniesienia prawdziwych wartości w lepszą przyszłość. (…) Źródłem dumy uczelni nie są zatrudnieni w niej pracownicy, lecz jej absolwenci to oni są prawdziwym jej dorobkiem.” Twórczości Stanisława Fijałkowskiego poświęcona została wystawa retrospektywna w Muzeum Narodowym w Poznaniu, Muzeum Narodowym we Wrocławiu oraz w Narodowej Galerii Sztuki „Zachęta” w Warszawie (2003). W marcu 2018 roku w Spectra Art Space w Warszawie miało miejsce otwarcie wielkiej wystawy artysty zorganizowanej przez Fundację Rodziny Staraków, która wpisując się w obchody jubileuszu „100-lecia Awangardy w Polsce” oddała profesorowi Fijałkowskiemu należne mu miejsce w historii polskiej sztuki powojennej.