Tetmajerowie byli bogatą ziemiańską rodziną. W wyniku podjętej przez niego decyzji o ożenku z Anną Mikołajczykówną, córką chłopa z Bronowic, posądzony o mezalians Włodzimierz nie mógł już liczyć na nic z tej rodzinnej fortuny. Młodzi małżonkowie pomieszkiwali kątem w wiejskiej chałupie Mikołajczyka. Dopiero w 1894 roku na polu teścia Włodzimierz wybudował dwór. Był to budynek bardzo skromny, drobnoszlachecki – cztery izby z sienią, dach kryty strzechą. Nazwany był w późniejszych latach „Rydlówką” – artysta odstąpił go bowiem swojemu przyjacielowi, poecie Lucjanowi Rydlowi, na przyjęcie weselne. To właśnie tutaj umieścił akcję swojego słynnego dramatu Stanisław Wyspiański. Bohaterami autor uczynił gości weselnych, wśród nich również Włodzimierza Tetmajera jako Gospodarza, a także jego żonę, starszą siostrę panny młodej. Kilka lat później Włodzimierz Tetmajer zdecydował się sprzedać swojemu przyjacielowi dworek. Sam zaś przeniósł się z rodziną nieopodal, do obszerniejszego dworku wraz z przyległymi zabudowaniami gospodarczymi.
Posiadłość ta należała wcześniej do zakonu franciszkanów. Tetmajer, po osiedleniu się w nowym miejscu przebudował dwór i powiększył, przystosowując na potrzeby dużej rodziny. Kiedy rozbudowę zakończono, dom składał się z czterech pokoi, dobudowanej kuchni i wejściowej sieni oraz z poddasza. W znajdującej się obok stodole artysta urządził sobie pracownię oraz wygospodarował dodatkowe pokoje dla gości. Ponoć właśnie w pomieszczeniach dawnej stodoły Włodzimierz Tetmajer przebywał najchętniej – tu malował i pisał.
Dom szybko zyskał miano „Tetmajerówki”. Krakowscy artyści i przyjaciele często odwiedzali Tetmajera i przesiadywali w bronowickim dworku długie godziny. Anna i Włodzimierz Tetmajerowie idealnie połączyli chłopskie gospodarstwo z inteligenckim domem artysty i polityka. Żona zajmowała się prowadzeniem domu, wychowywaniem ośmiorga dzieci, była też wielkim wsparciem i przyjaciółką dla męża. „Tetmajerówka” niejednokrotnie była bohaterką malarskich kompozycji artysty, który przedstawiał ją samą bądź wykorzystując jako malownicze tło do rozgrywających się scen, jak w przypadku oferowanego obraz „Łapanie dziewcząt”. Dwór i sąsiadująca z nim pracownia – stodoła, otaczający go ogród ze starymi drzewami i krzewami, malwy zaglądające do okien – wszystko to tworzyło sielską, urokliwą całość.