Aukcje
Wystawy
Obrazy galerii
Zaproponuj obiekt
KUP SPRZEDAJ Usługi
Inspiracje
O nas
Kontakt
pl
pl
en
pln
pln
eur
usd
chf
39.

Stefan Krygier
(1923-1977)

Nofret, 1965

brąz patynowany / wys. 168, ed. 6/8

sygn. i opisany u dołu: STEFAN KRYGIER 1965r. "NOFRET" ed. 6/8

Cena wywoławcza:
140 000 zł
Estymacja:
150 000 - 190 000 zł
Cena wylicytowana:
160 000 zł
39.

Stefan Krygier
(1923-1977)

brąz patynowany / wys. 168, ed. 6/8

sygn. i opisany u dołu: STEFAN KRYGIER 1965r. "NOFRET" ed. 6/8

Podatki i opłaty

  • Do kwoty wylicytowanej doliczana jest opłata aukcyjna.
    Stanowi ona część końcowej ceny obiektu i wynosi 20%.
  • Do kwoty wylicytowanej doliczona zostanie opłata z tytułu "droit de suite" według progów zawartych w regulaminie aukcji. Do 50 tys. euro stawka opłaty wynosi 5%.

Łuki wydłużone jak sierpy księżyca na nowiu, wysmukłe jak okna kościołów gotyckich, półkoliste na kształt romańskich tympanonów – wypełniają skrótowymi zarysami powierzchnie plansz graficznych, gromadzą się w ciasnych skupiskach, rozrzedzają swobodną płynnością, białe na czerni, czarne na bieli, (…) rozjarzające się światłem lub zagasające w ciemności. Tworzą ruchliwą przestrzeń. – Bożena Kowalska

 

Sztukę Stefana Krygiera można zdefiniować jako konsekwentne poszukiwanie nowych środków wyrazu formy, która – jak wskazywał – byłaby czystą „emanacją przestrzeni”. To zainteresowanie obecną w dziele przestrzenią zrodziło m.in. serię prac z lat 60., w której artysta starał się przełożyć na język współczesny tradycje sztuki starożytnego Egiptu. Krygiera szczególnie pociągał zmysł matematyczny kompozycji i bryły, jej dekoracyjność oraz kunszt konstrukcji, cechujący dzieła starożytnych mistrzów.

Oferowana praca jest odlewem z brązu wykonanej w 1965 roku drewnianej rzeźby „Nofret”. Dzieło stanowi kontynuację zainicjowanego rok wcześniej cyklu „Dolina Królów” i należy do owych nowatorskich form artystycznych, które wymykały się klasycznej definicji rzeźby i stąd prowokowały u Krygiera poszukiwania nowego nazewnictwa. Artysta preferował określenie „forma”, którym posługiwał się zarówno w swojej pracy artystycznej, jak i teoretycznej. Sztuka Krygiera wynika z pewnej kontynuacji postawy twórczej Władysława Strzemińskiego – związana jest z archeologią formy i badaniem form historycznych w perspektywie ich potencjału, siły oraz żywotności dla nas tu i teraz.

„Nofret” to jeden z pierwszych obiektów przestrzennych Krygiera. Imponuje artystycznym radykalizmem i mądrością. Nadrzędną wartością dzieła jest jego forma, której wszystko podlega i która wymusza sposób obróbki materii. Konstruowana w przestrzeni rzeźba, jest otwarta na rozproszenie i penetrację otoczenia. Należy do grupy obiektów, które Krygier określał jako „Ośrodki Kondensacji Formy”. Praca ma swojego prekursora w rzeźbie „Nofret I” z 1964 roku, również oryginalnie wykonanej w drewnie, choć o mniejszych wymiarach (110 x 16 x 4 cm) i znacznie słabiej potraktowanej głębi przenikających ją przestrzeni. „Nofret” stoi na początku drogi, jaką obrał Krygier w celu badania przestrzeni w dziele, jego tektoniki i architektoniki – studia te pogłębiał w latach 70. i 80. w kolejnych cyklach zatytułowanych „Konflikty” oraz „Ośrodki Kondensacji Formy”.

Kategorie wiodące, którymi Stefan Krygier kierował się w poznaniu sztuki i w jej tworzeniu to architektonika dzieła, wędrująca oś symetrii, klucz interpretacyjny i symultanizm.

(Szydłowski S., Stefan Krygier: grafiki, rzeźby, szkice z lat 60. i 70. XX w. [katalog wystawy], wyd. Biuro Wystaw Artystycznych w Kielcach, Kielce, 2018, s. 10.)

 

Urodzony w 1923 roku Stefan Krygier to jeden z najciekawszych kontynuatorów łódzkiej awangardy po II wojnie światowej, choć nienależycie doceniony. Był uczniem, a później również przyjacielem i współpracownikiem Władysława Strzemińskiego, którego nowatorska „Teoria widzenia” (1958) mocno wpłynęła na dążenia twórcze młodego artysty. Jako jedyny spadkobierca idei Strzemińskiego, działał nie tylko malarsko, lecz również w rzeźbie. Sztukę Krygiera można zdefiniować jako konsekwentne poszukiwanie nowych środków wyrazu formy, która – jak wskazywał – byłaby czystą „emanacją przestrzeni”. To zainteresowanie obecną w dziele przestrzenią poskutkowało m.in. cyklami z przełomu lat 60. i 70. zatytułowanymi „Kolineacje” i „Konflikty”, a także rozbudowanymi instalacjami  zwanymi „Ośrodkami Kondensacji Formy”. Artysta w swej pracy stawiał na intelekt i wrażliwość. Eksplorując zagadnienia z zakresu sztuki i nauki, przekształcał motywy geometryczne i biomorficzne.