Łuki wydłużone jak sierpy księżyca na nowiu, wysmukłe jak okna kościołów gotyckich, półkoliste na kształt romańskich tympanonów – wypełniają skrótowymi zarysami powierzchnie plansz graficznych, gromadzą się w ciasnych skupiskach, rozrzedzają swobodną płynnością, białe na czerni, czarne na bieli, (…) rozjarzające się światłem lub zagasające w ciemności. Tworzą ruchliwą przestrzeń. – Bożena Kowalska
Sztukę Stefana Krygiera można zdefiniować jako konsekwentne poszukiwanie nowych środków wyrazu formy, która – jak wskazywał – byłaby czystą „emanacją przestrzeni”. To zainteresowanie obecną w dziele przestrzenią zrodziło m.in. serię prac z lat 60., w której artysta starał się przełożyć na język współczesny tradycje sztuki starożytnego Egiptu. Krygiera szczególnie pociągał zmysł matematyczny kompozycji i bryły, jej dekoracyjność oraz kunszt konstrukcji, cechujący dzieła starożytnych mistrzów.
Oferowana praca jest odlewem z brązu wykonanej w 1965 roku drewnianej rzeźby „Nofret”. Dzieło stanowi kontynuację zainicjowanego rok wcześniej cyklu „Dolina Królów” i należy do owych nowatorskich form artystycznych, które wymykały się klasycznej definicji rzeźby i stąd prowokowały u Krygiera poszukiwania nowego nazewnictwa. Artysta preferował określenie „forma”, którym posługiwał się zarówno w swojej pracy artystycznej, jak i teoretycznej. Sztuka Krygiera wynika z pewnej kontynuacji postawy twórczej Władysława Strzemińskiego – związana jest z archeologią formy i badaniem form historycznych w perspektywie ich potencjału, siły oraz żywotności dla nas tu i teraz.
„Nofret” to jeden z pierwszych obiektów przestrzennych Krygiera. Imponuje artystycznym radykalizmem i mądrością. Nadrzędną wartością dzieła jest jego forma, której wszystko podlega i która wymusza sposób obróbki materii. Konstruowana w przestrzeni rzeźba, jest otwarta na rozproszenie i penetrację otoczenia. Należy do grupy obiektów, które Krygier określał jako „Ośrodki Kondensacji Formy”. Praca ma swojego prekursora w rzeźbie „Nofret I” z 1964 roku, również oryginalnie wykonanej w drewnie, choć o mniejszych wymiarach (110 x 16 x 4 cm) i znacznie słabiej potraktowanej głębi przenikających ją przestrzeni. „Nofret” stoi na początku drogi, jaką obrał Krygier w celu badania przestrzeni w dziele, jego tektoniki i architektoniki – studia te pogłębiał w latach 70. i 80. w kolejnych cyklach zatytułowanych „Konflikty” oraz „Ośrodki Kondensacji Formy”.