sygn. p.g.: Karp-Soja/2013
Obrazy Małgorzaty Karp-Soji to czysta afirmacja kobiecości. Damskie fatałaszki, drobiazgi, akcesoria: buty, torebki, biżuteria. Świat postrzegany z perspektywy toaletki i odbity w lusterku, w czasie poprawiania makijażu. Do tego lalki i powracająca nostalgia za dzieciństwem. Nie ma w tym banału, a otwarte przyznanie się do tego, że kobieta jest kobietą i taką pozostanie. Nie jest przez to głupsza (mądrzejsza zresztą też nie). Jest po prostu sobą. Takie podejście to na upartego nawet feminizm, choć w wersji naciąganej. Na pewno malarstwo Karp-Soji jest prawdziwe, lekkie, pogodne i po prostu sympatyczne. Od strony stylistycznej autorka nie sili się na realizm. Stosuje konturowe obrysowania przedmiotów i ograniczoną gamę barw, z dominującą rolą czystej i kobiecej bieli. W swoich obrazach bardziej rzuca hasła i pokazuje symbole, niż rozmawia z nami o konkretach. Dzięki temu jednak buduje pozytywną atmosferę.