sygn. p.d.: A. Fronczak 2014 r.
Andrzeja Fronczka interesuje faktura i aluzja. Na pierwszy rzut oka artysta upaja się sprawnością warsztatową, oddając w niezwykle dokładny sposób połyskliwość metalu, chropowatość blachy, metalowe gwoździe, nity, siatki i kraty. Nasze oko czuje się w pełni oszukane i w pełni usatysfakcjonowane, bo co tu kryć, sprawia nam przyjemność śledzenie takiej doskonałości w oddaniu szczegółu. Malarstwo Andrzeja Fronczka ma jednak drugą warstwę, dostępną baczniejszym obserwatorom. Siatka to miejski pejzaż, blacha staje się twarzą a elementy metalowych okuć czasami sugerują wizerunek sacrum. To już coś więcej niż tylko gra z widzem, to tajemnica, która ma połączyć twórcę i odbiorcę.