Krąg polskich poszukiwań w dziedzinie postkonstruktywistycznej penetracji zagadnień przestrzeni i światła wzbogacony został w okresie dziesięciolecia 1960-1970 o osiągnięcia przede wszystkim Adama Marczyńskiego (…). (Kowalska B., Polska awangarda malarska 1945-1970, wyd. Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa 1975, s. 145) Około 1960 roku w twórczości Marczyńskiego nastąpił zwrot ku nowej koncepcji obrazowania przyznającej prymat kwestiom konstrukcji. Pierwsze kolaże wykorzystujące listewki, fornir, kawałki tektury i blachy, nawiązywały do panującego wówczas nurtu malarstwa materii. W drugiej połowie lat 60. pojawiają się prace rzeźbiarskie nazwane układami zmiennymi, których zwieńczeniem była kompozycja elementów zmiennych, zaprezentowana przez Marczyńskiego podczas I Biennale Form Przestrzennych w Elblągu w 1965 roku. Przykładem takich nowatorskich kompozycji jest oferowany obiekt. Na płaszczyźnie zbudowanej z dwóch płyt Marczyński rozmieścił w pionie i poziomie serię prostokątnych drewnianych kasetonów, zróżnicowanych wielkością. Każdy z nich zaopatrzony jest w uchylną blaszaną klapkę, otwierającą kaseton w osi poziomej. Dziewięć takich modułów tworzy formę przywołującą na myśl krzyż. Najwyżej położony dominuje nad kompozycją. Ruchome płytki pociągnięte są lekko opalizującą ciemną miedzianą farbą. Dynamika asamblażu zbudowana jest w oparciu o ruch klapek i światło odbijające się od ich powierzchni. Niemniej zasadniczą kwestią było dla Marczyńskiego współuczestnictwo widza w tworzeniu dzieła sztuki, stawiając go w tym samym rzędzie z twórcami takimi jak Ryszard Winiarski. Marczyński pisał: „Obraz składając się z ruchomych elementów jest obszarem potencjalnie istniejących realizacji plastycznych. Jakkolwiek ich liczba może być wyznaczona w oparciu o metody kombinatoryczne, to z punktu widzenia człowieka obcującego z obrazem wszystkie te możliwości stanowią nieskończony obszar. Rola artysty polega na jego zbudowaniu. Oglądający obraz może dokonać wyboru realizacji plastycznej – jest ona wynikiem poszukiwań w stworzonym przez artystę świecie. Dokonujące się w nim spotkanie między twórcą a oglądającym. Kluczowym wymiarem tego spotkania jest możliwość poszukiwania i dokonywania wyboru realizacji plastycznej, co stanowi istotę przeżycia estetycznego” (cyt. za: Howorus-Czajka M., Adam Marczyński – artysta poszerzający pole, „Quart” nr 4 (42) / 2016, s. 15). Reliefy zmienne Adama Marczyńskiego, pojawiające się niezwykle rzadko na polskim rynku antykwarycznym, stanowią jeden z najciekawszych przykładów sztuki, która swoim oddziaływaniem wychodzi daleko poza powszechnie przyjęte ramy. Jej eksperymentalny i głęboko intelektualny charakter rysują Marczyńskiego jako naukowca i filozofa, rozstrzygającego swoje rozważania poprzez akt twórczy.