Aukcje
Wystawy
Obrazy galerii
Zaproponuj obiekt
KUP SPRZEDAJ Usługi
Inspiracje
O nas
Kontakt
pl
pl
en
pln
pln
eur
usd
chf
71.

Wojciech Fangor
(1922-2015)

M 27, 1970

olej, płótno / 142 x 142 cm

sygn.na odwrociu: FANGOR / M27 1970 / 56 x 56", nalepka własnościowa z Singer Company, nalepka wystawowa z Solomon R. Guggenheim Museum w Nowym Jorku

Cena wywoławcza:
1 200 000 
Estymacja:
1 500 000 - 2 000 000 
Cena wylicytowana:
1 200 000 *
71.

Wojciech Fangor
(1922-2015)

olej, płótno / 142 x 142 cm

sygn.na odwrociu: FANGOR / M27 1970 / 56 x 56", nalepka własnościowa z Singer Company, nalepka wystawowa z Solomon R. Guggenheim Museum w Nowym Jorku

Podatki i opłaty

  • Do kwoty wylicytowanej doliczana jest opłata aukcyjna.
    Stanowi ona część końcowej ceny obiektu i wynosi 20%.
  • Do kwoty wylicytowanej doliczona zostanie opłata z tytułu "droit de suite" według progów zawartych w regulaminie aukcji. Do 50 tys. euro stawka opłaty wynosi 5%.

Warszawa, kolekcja prywatna Polswiss Art, aukcja 18.06.2013, poz. 39

Wrocław, Krupa Art Foundation, Wojciech Fangor. American Dream, 13 lipca – 20 października 2024.
Wrocław, Muzeum Narodowe we Wrocławiu, Wojciech Fangor. Wspomnienie teraźniejszości, 30 czerwca – 13 września 2015.
Nowy Jork, The Solomon R. Guggenheim Museum, Fangor, 18 grudnia 1970 – 31 stycznia 1971.
Fort Worth, Fort Worth Center Museum, 4 kwietnia 1971 – 9 maja 1971.
Berkeley, University Art Museum, Fangor, 6 lipca 1971 – 22 sierpnia 1971.

Monkiewicz D., Wojciech Fangor : American Dream [katalog wystawy], wyd. Krupa Art Foundation Wrocław, 2024.
Catalogue raisonné, strona internetowa Fundacji Wojciecha Fangora, poz. 786.
Nowy Jork, The Solomon R. Guggenheim Museum; Fort Worth Center Museum; Berkeley, University Art Museum „Fangor” Grudzień 1970 – sierpień 1971, kat. nr 30, str. 23.

Malarstwo op-art Wojciecha Fangora jest jego niezaprzeczalnym znakiem rozpoznawczym. W latach 60., po emigracji do Stanów Zjednoczonych, artysta osiągnął dawno wyczekiwaną stabilizację. Mógł malować w spokoju. Zyskiwał też coraz większe grono klientów dzięki rozlicznym kontaktom z amerykańskimi galeriami, począwszy od nowojorskiej Galerie Challete. Jej właściciel Artur Lejwa – żydowski marszand polskiego pochodzenia – umiejętnie wspierał młodego twórcę, nie tylko organizując ekspozycje i aranżując sprzedaże obrazów, ale przede wszystkim wprowadzając nazwisko Fangora w obieg. Działania te zaowocowały świetnymi recenzjami i sukcesami, takimi jak indywidualna wystawa artysty w nowojorskim Muzeum Guggenheima w 1970 roku. O sztuce malarza dyrektor muzeum pisał: „Podstawowymi reakcjami na twórczość Wojciecha Fangora są wizualna przyjemność emanująca z witalnej, malarskiej powierzchni, oraz ciekawość środków technicznych, za pomocą których artysta proponuje swoją intrygującą relację między kolorem i przestrzenią” (Fangor [katalog wystawy], wyd. The Solomon R. Guggenheim Foundation, Nowy Jork 1970, s. 5). Prezentowany obraz „M27” namalowany został w roku słynnej, nowojorskiej wystawy. Powstał w pracowni Fangora w Madison, o czym świadczy skrót „M” w tytule pracy. Mgliste, miękkie przejścia kolorystyczne – od atlantyckiego niebieskiego, przez świetlistą czerwień, aż do zgaszonego fioletu – wykonał artysta leonardowską techniką sfumato. Przenikanie się barw w połączeniu z organiczną formą wprawia płaszczyznę dzieła w ruch, fala pulsując przemieszcza się na płaszczyźnie płótna. „Fangorowe fale (…) przypominają falowanie wody lub wgląd w kosmiczne przestrzenie dokonywane przez lunety czy teleskopy. (…) Miękkość plam barwnych oraz płynne rozmycie stref granicznych pomiędzy poszczególnymi kolorami generuje sytuację, w której silnie do głosu dochodzi działanie nieostrości I niewyraźności. Oko usiłuje więc ‘uporządkować’ i okiełznać dany widok, który wymyka się prostym, logicznym podziałom i – ruchem pulsacyjnym – tworzy iluzję różnych poziomów głębi. Natura ludzkiego widzenia jest jednak zorientowana na poszukiwanie widoku ostrego, wyraźnego, z klarownym zarysem poszczególnych form, gwarantującym poczucie ich rzeczywistej obecności. Układy formalno-barwne (…) owo wrażenie rzeczywistej obecności podają jednak w wątpliwość, stwarzając pole ekspansji efektów optycznych, które nadbudowują się nad rzeczywiście obecnymi elementami” (Smolińska M., Tętno barwnej wibracji czyli uwagi o tym, jak prace Fangora I Nowackiego wzajemnie mierzą sobie puls, [w:] Widzieć jasno w zachwyceniu – Fangor/Nowacki, katalog wystawy Państwowej Galerii Sztuki, Sopot 2011, s. 9). Wewnętrza energia ożywia dzieło, przykuwając naszą uwagę. Świetliste płaszczyzny koloru wibrują, zapraszając do optycznej gry.

Absolwent Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, bezsprzecznie należy do grona największych klasyków współczesności, którzy swoją twórczością nadali kształt całej polskiej sztuce okresu powojennego. Jest w czołówce najbardziej rozpoznawalnych polskich artystów, którego obrazy podbijają nie tylko rodzimy ale i światowy rynek sztuki. Początkowo Fangora fascynował kubizm. W okresie socrealizmu namalował obraz Matka Koreanka, jedno ze sztandarowych dzieł tego kierunku, a także stworzył wiele plakatów. W drugiej połowie lat 50. zwrócił się ku sztuce abstrakcyjnej. Jego twórczość zdominowana została przez problematykę przestrzeni, pokrewną estetyce op-artu. „Studium przestrzeni”, pierwszy na świecie projekt typu environment, zrealizowany w 1958 roku razem ze Stanisławem Zamecznikiem w Salonie „Nowej Kultury” był niewątpliwie przełomowym momentem w karierze artysty. Przy wejściu na wystawę Wojciech Fangor zamieścił krótkie wyjaśnienie: „Celem tej wystawy jest przekazanie zależności przestrzennych pomiędzy obrazami. Nie interesuje mnie, co zachodzi w indywidualnym obrazie, lecz co zachodzi pomiędzy obrazami. Obrazy stają się anonimowymi elementami zespołu, który rozpoczyna nowe życie i spełnia się w przestrzeni rzeczywistej. Odbiorca przez wybór drogi i czasu staje się automatycznie współtwórcą dzieła”. Na pierwszą połowę lat 70. przypada okres kontynuacji badań nad problematyką iluzji przestrzeni. Powstają wielkoformatowe płótna, w dużej części oparte na motywie fali. W 1970 roku Wojciech Fangor otworzył swoją indywidualną wystawę w Muzeum Guggenheima w Nowym Jorku. Było to wydarzenie przełomowe w życiu twórczym artysty. Mający już wówczas duże doświadczenie artystyczne Fangor zdawał sobie sprawę z kluczowej roli jaką odgrywała zależność między dziełem sztuki a otaczającą je przestrzenią. Relacja ta była ogromnie ważna w przypadku kół i fal toteż architektura wnętrza Muzeum Guggenheima spinała całą ekspozycję nadając jej odpowiedniego poszukiwanego przez Fangora wydźwięku.

Fangor musi być wyjątkowy – a przynajmniej w moim doświadczeniu jest wyjątkowy – jako malarz, o którym nie można powiedzieć, że się go oglądało dopóki nie zobaczy się jego dzieła w oryginale. (…) Kolory Fangora, zazwyczaj żywe, choć niekiedy przytłumione, wydają się płynąć i wirować na płótnie jak farby wlane do basenu. Albo powierzchnia koloru może pulsować na tle innego koloru, kurcząc się i rozkurczając jak ameba oglądana pod mikroskopem. Niekiedy wydaje się, że jedna z tych powierzchni zaraz odpłynie i zniknie z płótna. A jednocześnie powstaje wrażenie, że kolory zmieniają się, nie tylko pod względem intensywności, lecz także tonu barwy. (…) Jest on wielkim romantykiem op-artu, działającym nie według reguł, lecz według połączenia intuicji i eksperymentu, odwołującym się nie do rozumu, lecz do naszej tęsknoty za tym, co tajemnicze. Kiedy już to czysto wzrokowe wrażenie nowości się zatrze, okaże się, że ta sztuczka optyczna faktycznie jest czymś więcej niż tylko sztuczką i jawi się jako brama do nowego doświadczenia koloru i przestrzeni. – John Canaday Fangor’s Romantic Op, New York Times, Feb 15, 1970, p.103.