Aukcje
Wystawy
Obrazy galerii
Zaproponuj obiekt
KUP SPRZEDAJ Usługi
Inspiracje
O nas
Kontakt
pl
pl
en
pln
pln
eur
usd
chf
82.

Erna Rosenstein
(1913-2004)

Baśń o rycerzu, 1968

olej, tempera, płótno / 78 x 102 cm

sygn. w kompozycji: 1968 E. Rosenstein, sygn. i opisany na odwrociu: E. Rosenstein / "BAŚŃ O RYCERZU" / olejny, tempera / 72 x 100 cm / 1968

Cena wywoławcza:
140 000 
Estymacja:
180 000 - 220 000 
82.

Erna Rosenstein
(1913-2004)

olej, tempera, płótno / 78 x 102 cm

sygn. w kompozycji: 1968 E. Rosenstein, sygn. i opisany na odwrociu: E. Rosenstein / "BAŚŃ O RYCERZU" / olejny, tempera / 72 x 100 cm / 1968

Podatki i opłaty

  • Do kwoty wylicytowanej doliczana jest opłata aukcyjna.
    Stanowi ona część końcowej ceny obiektu i wynosi 20%.
  • Do kwoty wylicytowanej doliczona zostanie opłata z tytułu "droit de suite" według progów zawartych w regulaminie aukcji. Do 50 tys. euro stawka opłaty wynosi 5%.

Kraków, kolekcja prywatna kolekcja Artura Sandauera, męża artystki

Baśń o rycerzu (1968) to obraz złożony w przeważającej części z cienkiej wijącej się kreski, która, obok form organicznych, stała się charakterystycznym elementem dla kompozycji Erny Rosenstein z lat 60. i 70. Obrazy z tych lat wypełnione są częściowo bądź całkowicie ekspresyjnymi formami, których znaczenie nie do końca da się rozszyfrować. Formom biologicznym towarzyszą elementy zbliżone do figuratywnych. Rysunek jest rozwibrowany, pełen napięcia. Jakby dla dodatkowego podkreślenia tego stanu Rosenstein często mieszała techniki, stosując obok farb olejnych kredki i flamastry. Całość staje się świadectwem bardzo intymnego języka wypowiedzi, wyrazem emocji artystki. Jedynie tytuł może pomóc widzowi w interpretacji dzieła. A jest on, w kontekście biografii Erny Rosenstein, niezwykle prosty i wymowny. Baśń o rycerzu przenosi nas w pofałdowany, nieco kosmiczny krajobraz, na którego horyzoncie pojawia się motyw góry. W prawej części kompozycji, na jej pierwszym planie, fantazyjny stwór na pięciu cienkich odnóżach zwrócony jest w kierunku otwierającego się przed nim przedziwnego pejzażu. Jeśli jest on tytułowym rycerzem to być może stoi przed nim nie lada zadanie przedostania się przez pełen zawiłych ścieżek tajemniczy wąwóz aż do magicznej góry. Erna Rosenstein snuje giętką linią na płótnie zupełnie fantastyczną opowieść, zapraszając widza do swojego świata, w którym nadzieja, heroizm i poczucie stałego zagrożenia współistnieją ze sobą.

Urodzona we Lwowie w 1913, Erna Rosenstein już od najmłodszych lat fascynowała się rysunkiem i poezją. Jako uczennica siódmej klasy założyła młodzieżową Polską Partię Socjalistyczną. Ojciec Erny był radcą prawnym, pragnącym by jego córka poszła w jego ślady. Widząc jednak jej skłonności do ruchów komunistycznych, postanowił wysłać dziewczynkę na nauki do ciotki mieszkającej w Wiedniu. W latach 1932-1934 młoda dziewczyna studiowała malarstwo na Frauen Akademie, oddziale Akademii Sztuk Pięknych dla kobiet. Pomimo intencji rodziców, przygoda Erny z komunizmem nie zakończyła się. W niedługim czasie po przyjeździe do Wiednia zapisała się ona do Związku Robotników Wiedeńskich. Pierwsze prace malarskie Rosenstein nie przetrwały. Epizod z wiedeńskim ruchem komunistycznym zakończył się po dwóch latach, po których artystka postanowiła przeprowadzić się do Krakowa i wznowić studia na Akademii Sztuk Pięknych w pracowni Jarockiego i Wojciecha Weissa. Podczas swojego pobytu w Krakowie związała się ze środowiskiem Grupy Krakowskiej. Po latach śmiała się, że to już nie była Grupa Krakowska, tylko Tłum Krakowski. Wszyscy oni pragnęli nowatorstwa i rewolucji, organizowali akcje artystyczne, działali w pierwszym eksperymentalnym Teatrze Cricot. W 1937 roku artystka odbyła krótką podróż do Paryża. Niedługo przed wybuchem wojny, została aresztowana za udział w manifestacji komunistycznej. W procesie bronił jej ojciec, narażając się na karę pozbawienia wolności. Ostatecznie Rosenstein została skazana na miesiąc aresztu, którego nie odsiedziała. Czas wojny spędziła z rodzicami we Lwowie. Zamieszkali wówczas w getcie, z którego w 1942 roku udało jej się uciec. Trafiła do szpitala, gdzie dowiedziała się, że jej rodzice zostali zamordowani. Okupację przeżyła ukrywając się pod wieloma nazwiskami np. Nowak, Kowalska czy Powalska. W konspiracji najczęściej nazywano ją „Zośka”. Wyraz tamtych przeżyć stanowi między innymi obraz „Getto” (1946), nawiązujący do mitu Niobe. Podczas swojego późniejszego pobytu w Paryżu związała się z Arturem Sandauerem – polskim krytykiem literackim, eseistą, tłumaczem i profesorem Uniwersytetu Warszawskiego. Znali się jeszcze przed wojną, gdy oboje współpracowali z Grupą Krakowską. Z ich związku w 1950 roku urodził się syn Adam. Dopiero w późniejszym czasie para postanowiła wziąć ślub. Mieszkając w owym czasie z mężem w Warszawie, Rosenstein ciągnęło do klimatów krakowskich. Twierdziła, że w stolicy zbiera się „artystyczna hołota”, która tylko lgnie do żłoba, a dla kultury nie robi zupełnie nic. Tymczasem w Krakowie odrodziła się właśnie Grupa Krakowska, z Marią Jaremą i Tadeuszem Kantorem na czele. O sztuce myśleli podobnie, w 1955 roku zorganizowali nawet wspólną wystawę „Dziewięciu”. Związana z gronem twórców krakowskich (Grupa Krakowska) i warszawskich, Rosenstein pokazywała swoje prace zarówno w Galerii Krzysztofory, jak w Galerii Krzywe Koło. Bardziej jednak identyfikowała swoje poszukiwania z kręgiem Tadeusza Kantora, zwłaszcza z intensywnie i różnorodnie przetwarzaną w tym gronie tradycją surrealizmu. Brała udział w Sympozjach Złotego Grona (Zielona Góra 1963, 1977) oraz Plenerach Koszalińskich (Osieki 1964-1967, 1972, 1976-1978). Zmarła w 2004 roku w Warszawie.