Fangor Wojciech (1922 - 2015)
Twórczość Stefana Krygiera krąży wokół jednego z najbardziej fascynujących pytań sztuki nowoczesnej: w jaki sposób postrzegamy przestrzeń i jak artysta może to doświadczenie kształtować? Jego język artystyczny przypomina eksperyment naukowy, w którym odbiorca staje się nie tylko widzem, ale i uczestnikiem. Studia powiodły Stefana Krygiera od Wydziału Plastyki Przestrzennej na Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych w Łodzi aż do Wydział Architektury Politechniki Warszawskiej. Stąd jego unikalne wykształcenie stworzyło z niego artystę myślącego jak architekt i architekta podatnego na artystyczne intuicje. Był twórcą wszechstronnym – działał zarówno w zakresie malarstwa i rzeźby, przygotowywał także projekty architektoniczne i urbanistyczne. Wszystkie jego realizacje podporządkowane były jednej nadrzędnej kategorii: przestrzeni. Krygier doskonale rozumiał, że świat widziany nie pokrywa się ze światem fizycznym. Postrzeganie, jak wskazywał, jest procesem złożonym, opartym na działaniu zmysłów, ale też uwarunkowanym przez doświadczenie, kulturę czy środowisko społeczne. Artysta potrafił wykorzystać zdobytą wiedzę naukową by wraz z empirycznym doświadczeniem poprzez sztukę badać naturę widzenia, wzajemne relacje kształtów i kolorów. Jego głównym celem było
„(…) dokonanie zmiany percepcji, pobudzenie wyobraźni oglądającego i poszerzenie sfery emocjonalnej poprzez jednoczesne widzenie całości z dwóch odległych od siebie pozycji w formie symultanicznej”
(Krygier m. [red.], Stefan Krygier 1923-1997. Malarstwo rzeźba grafika [katalog wystawy], Muzeum Architektury we Wrocławiu, Wrocław 2000).
Umiejętność percepcji poddawał subiektywnej analizie i kreował dzieła angażujące widza, otwierające się na przestrzeń i wspólnie ją kształtujące. Styl Krygiera nosi w sobie charakterystyczną dwoistość. Z jednej strony zakorzeniony jest w geometrycznym porządku kubizmu i konstruktywizmu, z drugiej – otwiera się na formy organiczne, czerpiące z biologii i natury. Te dwa bieguny nie znoszą się nawzajem, lecz tworzą własny, unikalny język ekspresji. Najbardziej imponującym przykładem jego zastosowania pozostaje „Ośrodek Kondensacji Formy II” z 1972 roku. Ta instalacja, najbogatsza z całego cyklu, rozrasta się jak dynamiczna struktura: biała, geometryczna kratownica staje się źródłem eksplozji czerwono-czarnych form, które przypominają molekuły zatrzymane w ruchu. Praca nie tylko organizuje przestrzeń, ale też wciąga widza w jej rytm, oddziałując na jego emocje i świadomość. W „Ośrodku Kondensacji Formy II” objawia się w pełni wyobraźnia artysty, który potrafił połączyć naukę, architekturę i sztukę w jedną wizję. Krygierowskie formy i kolory budują fantazyjny, a zarazem rygorystycznie przemyślany świat – świat, w którym przestrzeń nie jest tłem, lecz samym sednem doświadczenia artystycznego.