AUKCJA DZIEŁ SZTUKI 9 MARCA

Informacje:

Szanowni Państwo, 

Aukcja Dzieł Sztuki odbędzie się we wtorek 9 marca o godz. 19.00, bez udziału publiczności.

Na wystawę przedaukcyjną zapraszamy Państwa do zmodernizowanych wnętrz naszej galerii przy ul. Wiejskiej 20 w Warszawie.
Wizyty odbywają się w trybie "on appointment" dlatego zapraszamy do zapowiedzenia swoich odwiedzin kontaktując się z nami telefonicznie lub mailowo.

W trosce o Państwa komfort i bezpieczeństwo oraz stosując się do powszechnie obowiązujących zaleceń, zdecydowaliśmy o przeprowadzeniu licytacji bez udziału gości w galerii, a więc bez możliwości licytacji osobistej.
Prosimy Państwa o zrozumienie, jednocześnie zachęcamy do wyboru dogodnej dla Państwa formy licytacji zdalnej.

Jak możesz wziąć udział w aukcji?

  • złóż zlecenie telefoniczne
  • złóż zlecenie z limitem stałym
  • licytuj online na naszej stronie: online.polswissart.pl
  • licytuj online dzięki aplikacji mobilnej: Polswissart

Aukcja będzie relacjonowana live!
Podczas aukcji streaming video będzie dostępny na naszej stronie internetowej.

Nasi doradcy pomogą w dopełnieniu formalności.
Jesteśmy otwarci na Państwa pytania.
Zapraszamy do kontaktu z galerią Domu Aukcyjnego Polswiss Art.

galeria@polswissart.pl
+48 22 629 46 87
+48 22 628 13 67

Lub bezpośredniego kontaktu z Państwa osobistym doradcą.
Jesteśmy do Państwa dyspozycji!

Regulamin licytacji w Domu Aukcyjnym Polswiss Art

 

9 marca Dom Aukcyjny Polswiss Art przedstawi do licytacji ponad 100 dzieł sztuki. Poczynając od XIX wieku, skończywszy na tych, które powstały w przeciągu ostatnich lat, tak by pokazać nie tylko przekrój, ale pewien kierunek i nacisk położony na dobór. Spełniając najczęściej pojawiające się oczekiwania kolekcjonerów prezentujemy specjalną ofertę prac z okresu Młodej Polski. Szukaliśmy obiektów szczególnych i rzadkich, niesztampowych, niecodziennie pojawiających się w sprzedaży aukcyjnej, zazwyczaj będących częścią długoletnich kolekcji polskich i zagranicznych. Szukaliśmy przede wszystkim obiektów, które mogłyby powiedzieć chociaż część prawdy o tej niesamowitej epoce, ukazać ją taką, jaka w istocie swej była – niezwykle zróżnicowana i na wskroś nasza. Żądamy od sztuki naszej aby była polską, na wskroś polską – bo jeśli straci rodzimość, straci tym samym siłę i wartość i swoja rację bytu. Dosyć często cytowany fragment ideologicznego manifestu młodych artystów polskiego modernizmu z 1898 roku obrazuje charakter tego, z czym można zapoznać się sięgając po marcowy katalog. Dwie prace Włodzimierza Tetmajera, artysty niezwykle znamiennego dla Młodej Polski, jego pochodzący z końca XIX wieku Pokłon przed Matką Boską oraz Pan Twardowski z 1915 roku bardzo dobrze wyrażają ducha przyświecającego artystom otwartym na nowe prądy i sposoby malowania, a jednocześnie bardzo silnie zakorzenionym w powinności narodowej, jaką sami sobie narzucili. Silnie związani z autorytetami Mickiewicza, Słowackiego i Norwida, wykorzystywali motywy literackie osadzone w czasach świetności Rzeczpospolitej by wskrzeszać i przypominać o wspólnocie wtedy, gdy nie było ani świetności ani kraju na mapie Europy. Motywy ludowe, ogromny szacunek do tego, co związane z trudem pracy na wsi oraz podkreślanie ogromnej siły ludowej tradycji, wszystko to widzimy nie tylko u Tetmajera, ale także u Jacka Malczewskiego – Anioł i pastuszek z 1901 opartego na znanym wierszu Teofila Lenartowicza czy u Stanisława Wyspiańskiego w Portrecie chłopca z 1902. Osobną, szczególną historią jest praca Józefa Mehoffera Portret Aleksandra Dejeana z 1895 roku. Praca z okresu pobytu artysty we Francji, obrazująca całość poszukiwań, odkryć, ale też dojrzałego stylu artysty, niezwykła rzadkość, właściwie klasy muzealnej, co też przez lata miało miejsce, ponieważ była długoletnim depozytem Muzeum Narodowego w Krakowie. Nie sposób mówiąc o Młodej Polsce pominąć nazwisko Leona Wyczółkowskiego. Utrzymana w pięknej, ugrowo – niebieskiej kolorystyce praca Sosny z Połągi z 1908 z ujmującą dedykacją jest przykładem olejnej techniki w wykonaniu artysty, która podobnie jak pastel, czy grafika zawsze stawia go w czołówce artystycznego mistrzostwa.
Jakże cudowna jest różnorodność początku XX wieku. W tym samym czasie Olga Boznańska malowała swoje portrety niedającą się podrobić i niemającą odpowiednika manierą. Malowała znajomych, przyjaciół, ludzi z różnych grup społecznych, ale malowała ponoć tych, których chciała, w których widziała pewien ciekawy rys, niekoniecznie lubiła, ale chciała o nich opowiedzieć. Portret Henryki Kurnatowskiej z 1913 jest tego niewątpliwym przykładem.
Henryk Hayden zaś, również na początku wieku malował jak najwięksi ówcześni światowi wielcy. Fascynował się Cezannem i Picassem i w tym samym czasie, kiedy Tetmajer malował Pana Twardowskiego Henryk Hayden nanosił na płótno kubistyczne, uproszczone w formie martwe natury nadając im sens poprzez planowość i kolorystykę. Nie ustępował najwspanialszym, widzimy to patrząc na Martwą naturę z kompotem z 1918. Czujemy to, kiedy patrzymy na ogromną, piękna realizację Eugeniusza Zaka Pejzaż idylliczny z rodziną z 1923 namalowaną do berlińskiego domu rodziny Schapiro. Wiemy to, kiedy delektujemy się jedynym w swoim rodzaju malarstwem Mojżesza Kislinga, nadrealizmem, ferią barw, ukłonem dla Modiglianiego (Chłopiec z książką 1920).
Kiedy świadomość i obrazy tych prac pozostaną w naszej świadomości, dopiero wtedy sztuka powojenna wydaje nam się wspaniałą przygodą. Dopiero wtedy dostrzegamy jaką siłę przyniosła ze sobą awangarda, jak zadziałało połączenie figuracji i nowego sposobu widzenia malarstwa. Najlepszym przykładem będzie tu Andrzej Wróblewski, wielki, na zbyt krótko nam dany, reżyser chwili w akwareli (Łyżwiarka 1955). Po nim albo miedzy innymi dzięki niemu przyszli tacy mistrzowie jak Fijałkowski (Brama dla Replika 1991), materii jak Kantor ( Informel), konceptu i formy - Brzozowski (Mariasż 1981), op-artowej gry z przestrzenią – Fangor (E18, 1966; M39, 1968), czy ikonicznej narracji w wydaniu współczesnym Nowosielskiego (Portret w okularach, lata 60-te, Akt we wnętrzu, 1996) i abstrakcji geometrycznej - Henryk Stażewski (Relief, 1981), Ryszard Winiarski (Obszar 193, 1974).

Bardzo cieszy zainteresowanie kolekcjonerskie surrealizmem w ostatnim czasie. Podobnie jak ekspresjonizm, kierunek ten ma dosłownie kilku wielkich przedstawicieli i trochę naśladowców. Mistrzem tematu jest niewątpliwie Zdzisław Beksiński, niedościgniony dla wielu ze względu na złożoność swojej osobowości twórczej, na wielość inspiracji, jeśli chodzi o technikę przekazu przy jednoczesnym zachowaniu wierności głównemu tematowi, jakim wydaje się być niezmiennie ludzka wyobraźnia i zakamarki naszego ego. Prace Beksińskiego nie są straszne, nie są przerażające ani brzydkie. Są prawdziwe, a jednocześnie nierealne i przez to niezwykle frapujące (Z-3, 1988).

Gdyby chcieć doradzić pewien kierunek zwiedzania naszej marcowej oferty, to zachęcamy do przyjrzenia się prawdziwym skarbom przełomu XIX i XX, do nauki dostrzegania prac prawdziwie rzadkich i kolekcjonerskich, jednostkowych w poszczególnych twórczych osobowościach. Gdyby chcieć powiedzieć o najważniejszej intencji naszego przekazu – to będzie nią nauka o kontynuacji, o tym jak wszystkie te wizualne zamysły spaja jedna sztuka, sztuka myślenia.

AUKCJA DZIEŁ SZTUKI 9 MARCA

9 marca godz. 19.00
aukcja odbędzie się online

wystawa przedaukcyjna:
19 lutego – 9 marca 2021
Galeria Domu Aukcyjnego
ul. Wiejska 20, Warszawa

Licytuj online

ZLECENIE LICYTACJI

 
Sortuj: NR KAT. A-Z
Cena:
widok

Newsletter

Zapisując się na newsletter Domu Aukcyjnego Polswiss Art otrzymujesz: