54. Jan Berdyszak - Reszta reszt 54, 2012
Opis obiektu
Jest oczywiste, że u Berdyszaka wszystko wpisuje się w jakieś continuum poszukiwań, nie tracą na aktualności stawiane przezeń pytania. Artysta stale wskazuje na paralelny problem niewyrażalności tego, co istotne oraz na istotność tego, co pomiędzy.
(Kazimierska-Jerzyk W., Obraz a idea: estetyczno-antropologiczne paradoksy sztuki konceptualnej: implikacje ikonoklastyczne, w: „Sztuka i Dokumentacja”, 2012, nr 6, s. 50.)
Cykl Reszty reszt, powstający od 2006 roku, poruszając się wokół obrazu, zmierza właśnie ku tej najbardziej radykalnej formie, jaka jest obecnie w tej sferze w sztuce współczesnej uchwytna, pisze Marta Smolińska (A-resztowanie (nie)widzialnego, w: Jan Berdyszak. Reszty reszt, wyd. Galeria Sektor I, Katowice 2009, s. 89). W Resztach reszt spotykają się elementy z natury sobie nieprzypisane, a wręcz obce i niedostosowane do siebie nawzajem, co dodatkowo podkreśla stosowana kolorystyka oraz rozmaite podejście do potencjału śladu pracy pędzla. Zestawienia barwne atakują oko, nie mieszcząc się ani w kategorii harmonii przez analogię, ani harmonii przez opozycję, jak czytamy dalej w eseju Smolińskiej. Kluczowe wydaje się w tym kontekście pojęcie (samo)integracji, wskazujące na potencjał fragmentów i reszt do budowania całości nowych, sytuujących się poza tradycją i stereotypami, dalekich od potocznego wyobrażenia na temat obrazu malarskiego.
Wewnątrz cyklu Reszty reszt znajduje się podzbiór prac zatytułowanych Reszta – z akcentem na liczbę pojedynczą. Berdyszak koncentruje się tu na jednostkowych, wybranych elementach, odciętych „resztach” po powstającej realizacji, które w nieoczekiwany sposób zyskują nowe autonomiczne życie.
Problematyka przestrzeni to wiodący temat w twórczości Jana Berdyszaka, jednego z najoryginalniejszych i najbardziej autonomicznych artystów polskiej sztuki współczesnej. Wokół tej tematyki skupiały się jego poszukiwania od momentu ukończenia w 1958 roku studiów w Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych w Poznaniu. Przestrzeń – otaczająca, wypełniająca czy przenikająca obiekt - oraz sytuacje przez nią aranżowane towarzyszyły Berdyszakowi w zgłębianiu problematyki istoty obrazu. Od najwcześniejszych prac artysta zrywał z powszechnie przyjętymi dla malarstwa formatami, tworząc obrazy koliste pełne i fragmentaryczne. Metamorfozy te dotyczyły zarówno blejtramu jak i powierzchni płótna, która – nawet jeśli pozostawała tradycyjnie prostokątna – zapełniana była w układach pionowym bądź poziomym kołami lub ich wycinkami, resztkami. Sam Berdyszak o całej swojej twórczości lubił mówić, że to „reszta reszt” (Zboralska K., 101 polskich artystów współczesnych. Wybitnych, uznanych, debiutujących, wyd. Artinfo, Warszawa 2019, s. 18). Wraz z upływem czasu kwestia „pustego” staje się niemal równorzędna z tym co widzialne – samym obiektem. To, co fragmentaryczne, nieobecne, wycięte podkreślone zostało przez obecność mocnego konturu, ostro załamującej się jego linii, czy otworu wewnątrz obiektu.
Proweniencja
Warszawa, kolekcja prywatna
Biogram artysty
Od momentu stworzenia formatu integralnego w moich obrazach nie chodzi już tylko o konstruowanie płaszczyzny obrazu, ale o konstruowanie porządkujące całe otoczenie obrazu. Tym samym otoczenie (ściana) staje się częścią obrazu, przyporządkowaną i porządkującą. Obraz otwiera się na otoczenie i nowe możliwości konstrukcyjne. Budować obraz znaczy teraz budować (porządkować) otoczenie, czyli to, co istnieje nierozdzielnie z obrazem i jego treścią. – Jan Berdyszak
(Jan Berdyszak. Prace 1960-2006, Poznań 2006, s. 281)
Wiodącym motywem sztuki Jana Berdyszaka jest przestrzeń. Wokół tej tematyki skupiały się poszukiwania artysty od momentu ukończenia w 1958 roku studiów w Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych w Poznaniu. Przestrzeń – otaczająca, wypełniająca czy przenikająca obiekt – oraz sytuacje przez nią aranżowane, towarzyszyły artyście w zgłębianiu problematyki istoty obrazu. Od najwcześniejszych prac zrywał on z powszechnie przyjętymi dla malarstwa formatami, tworząc obrazy koliste, pełne i fragmentaryczne. Przeprowadzane metamorfozy dotyczyły zarówno blejtramu jak i powierzchni płótna, która nawet jeśli pozostawała tradycyjnie prostokątna, zapełniana była układem pionowych bądź poziomych kół bądź ich wycinków – czyli reszt. Co wyjątkowe, artysta lubił określać całą swoją twórczość właśnie mianem „reszty reszt” (Zboralska K., 101 polskich artystów współczesnych. Wybitnych, uznanych, debiutujących, wyd. Artinfo, Warszawa 2019, s. 18).
Od połowy lat 60. malarz tworzył cykl „Obraz strukturalny z kołem”. Głównym założeniem tej przełomowej serii, ukierunkowującej dalsze poszukiwania Berdyszaka, stały się wewnętrzne lub zewnętrzne (w stosunku do obiektu) wycięcia o geometrycznych kształtach. Podkreślały one istotę niewidzialnej części obrazu czyli towarzyszącej mu przestrzeni. Wraz z upływem czasu, kwestia „pustego” nabierała niemal równorzędnego znaczenia z tym co widzialne – samym obiektem. To, co fragmentaryczne, nieobecne czy wycięte, artysta podkreślał stosując mocny kontur, ostro załamującą się linię czy otwór wewnątrz kompozycji.
Berdyszak konsekwentnie przez lata zgłębiał problematykę granicy istnienia sztuki i rzeczywistości oraz wzajemności relacji zachodzących między obiektem, przestrzenią i obserwującym widzem. W tym kontekście artysta bliski jest op-artowym twórcom, takim jak Wojciech Fangor, którzy prowadzili podobne poszukiwania na gruncie zdecydowanie jednak bardziej malarskim. Berdyszak jawi się bardziej jako naukowiec. Poprzez konsekwentne operowanie kolejnymi cyklami, sukcesywnie analizował interesujące go aspekty.
W latach 70. zajął się tematem przestrzeni jako pustki oraz jako wstępu do przezroczystości. Rozpoczął swoją słynną serię „Passe-partout”, do której realizacji używał przezroczystych materiałów i drewna. Samo słowo „passe-partout”, oznaczające „przejście ku całości”, zdaje się doskonale syntetyzować poszukiwania twórcze Berdyszaka. Artysta podążał od nicości przez transparentność po to, co widzialne i namacalne – obiekt. W jego całym ciągu twórczym, nadrzędną pozostaje idea i jej szczegółowa analiza, co odbywa się kosztem materiału, czyli samego dzieła. Stąd Berdyszak z taką łatwością eksperymentował z rzeźbą, używając do niej nie tylko szkła i drewna, ale też blachy czy emaliowanych elementów – wszystkiego co pozwalało mu na budowanie rozmaitych układów. Jego sztuka łamie po dziś dzień wszelkie konwencje tradycyjnego warsztatu malarza. Okrągłe blejtramy, wycięcia w płótnie, kompozycje-obiekty, układy wieloczęściowe – poszukiwania te służyły zobrazowaniu pojęcia otwartości i nieskończoności, konfrontacji obrazu z jego otoczeniem. Bez względu na formę jaką przyjmuje dzieło, wyróżnikiem artysty pozostaje analityczna postawa, naukowy charakter i konsekwencja w realizowaniu swojej wyjątkowej koncepcji.
Nr katalogowy: 54
Jan Berdyszak (1934 - 2014)
Reszta reszt 54, 2012
akryl, płyta pilśniowa / 72,5 x 80 cm
sygn. na odwrociu: JAN BER DYSZ AK 2012 72,8 x 82 246 MAD RESZTY RESZT 54 akryl oraz podłużny stempel Galerii Muzalewska
- Estymacja:
-
60 000 - 70 000 zł ●
12 821 - 14 958 EUR
13 545 - 15 802 USD
- Cena sprzedaży:
-
50 000 zł
10 684 EUR
11 287 USD
Aukcja Dzieł Sztuki 31 maja 2022
31 maja o godz. 19.00
Dom Aukcyjny Polswiss Art
ul. Wiejska 20, Warszawa
wystawa przedaukcyjna:
16 maja - 31 maja 2022 r.
Galeria Domu Aukcyjnego
ul. Wiejska 20, Warszawa
Wystawa czynna:
pn. – pt.: 11.00 – 18.00
sob.: 11.00 – 15.00
Skontaktuj się z nami, aby licytować na aukcji:
+48 (22) 62 81 367
galeria@polswissart.pl