22.02.2022

Menkes. Światowy sukces malarstwa autentycznego.

Z pochodzenia Polak, z wykształcenia paryżanin, z natchnienia Amerykanin, Menkes jest jednym z niewielu artystów, którzy potrafią być całkowicie „modern” bez szkody dla piękna światła, koloru i faktury… tak po wystawie Menkesa w Associated American Artists Galleries w Beverly Hills (1947) pisał „Los Angeles Times”. Twórczość jednego z najoryginalniejszych polskich artystów żydowskiego pochodzenia, jest do dziś w jego rodzinnym kraju stosunkowo słabo znana. Tymczasem zarówno w Paryżu lat 20. i 30., jak i za oceanem, dokąd Menkes wyemigrował tuż przed wybuchem II wojny światowej, jego obrazy cieszyły się dużym zainteresowaniem.

nkes, wZygmunt Menkes w Paryżu, lata 20 XX w. fot. Sigmund Meyd. Lipert Gallery, Nowy Jork 1993, s. 7.

Niosący Torę, przed 1935Francuski krytyk sztuki i odkrywca Marca Chagalla, Tériade (Stratis Elefteradis), około 1930 roku opublikował tekst poświęcony Zygmuntowi Menkesowi, wciąż jeszcze młodemu ale już rozpoznawalnemu malarzowi, podkreślając autentyzm bijący z jego obrazów, wzbudzających szacunek i w sposób szczególny oddziałujących na widza. Menkes, absolwent krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych, trafił do Paryża siedem lat wcześniej razem z Joachimem Weingartem. Jak się okazało, była to podróż w jedną stronę, na stałe do Polski już nigdy nie wrócił. Ale zanim zaostrzająca się sytuacja polityczna w Europie zmusiła go do ucieczki za wielką wodę, Menkes przez kilkanaście lat tworzył elitę międzynarodowej bohemy artystycznej, dla której Paryż stał się w latach międzywojennych domem.

W stolicy Francji Menkes skupił się przede wszystkim na poszukiwaniu ładu i harmonii, które stały się podwalinami dla całej jego późniejszej twórczości. Wyrosły z nich język malarski był narzędziem wyrażania ekspresji artysty, realizacją jego założeń. Ekspresja ta wypowiadała się poprzez formę a następnie kolor. W tzw. malarstwie paryskim Menkesa forma odgrywała najważniejszą rolę. Wyrażał poprzez nią wrażenia wyniesione jeszcze z dzieciństwa naznaczonego przez pochodzenie. Menkes urodził się bowiem w wielodzietnej ortodoksyjnej rodzinie żydowskiej, ale wychowywany był w sposób liberalny, co najpewniej pozwoliło mu rozwinąć talent plastyczny. W młodości związany był z ruchem syjonistycznym. Od wczesnych lat młodzieńczych utrzymywał się z prac konserwatorskich w kościołach i malowania chrześcijańskich obrazów religijnych. Reperkusje tych doświadczeń są obecne w twórczości Menkesa. Wątek duchowy wyczuwalny jest zwłaszcza w okresie paryskim, liczne są wówczas przedstawienia scen związanych z obyczajowością i religijnością Żydów. Lata spędzone w stolicy Francji wydobyły z Menkesa wprawnego kolorystę, którego krytycy amerykańscy, po latach, stawiali w szeregu nielicznych twórców  o znakomitym wyczuciu i umiejętności zastosowania barw.

Ponad trzydzieści lat po paryskiej publikacji Tériade, amerykanin Emery Grossman pisał w 1967 roku, że „Menkesa bardziej obchodzi forma i kolor niż temat”. Pomimo zmian życiowych ale również i ważnej ewolucji stylistycznej twórczość artysty zachowała spójność świadczącą o sile wynikającej z autentyczności jego wewnętrznego głosu. Owa wierność sobie, odwaga i konsekwencja z jaką Zygmunt Menkes trzymał się własnego ideału malarskiego, stała się być może najważniejszym kluczem do sukcesu i uczyniła zeń artystę cenionego zarówno w Europie jak i, mentalnie i kulturowo odrębnej, Ameryce.