Podatki i opłaty
-
Do kwoty wylicytowanej doliczana jest opłata aukcyjna.
Stanowi ona część końcowej ceny obiektu i wynosi 20%.
Fangor Wojciech (1922 - 2015)
sygn. l. d. mogramem: JM 1859
sygn. l. d. mogramem: JM 1859
Podatki i opłaty
Warszawa, kolekcja prywatna
Kraków, depozyt w Muzeum Narodowym w Krakowie (na czas prac Komisji Zakupów przy MNK, 1965)
Kraków, kolekcja dr. Jana Dorawskiego
Kraków, kolekcja Józefa Dorawskiego (od 1910 roku)
Kraków, kolekcja Jana Mierzby Matlińskiego (pseud. Janko/Sokół) dar od artysty
Monachium, kolekcja artysty
Puławy, Muzeum Czartoryskich w Puławach, Pod powiekami aniołów… Studium chłopca pędzla Jana Matejki, 27.04-31.07.2025.
Warszawa, Zamek Królewski w Warszawie, Matejko nieznany, 05.03-26.05.2024.
Opinogóra, Muzeum Romantyzmu w Opinogórze, Matejko a Krasińscy, 12.09-29.11.2024.
Kraków, Muzeum Akademii Sztuk Pięknych, Pod powiekami aniołów, 04.04-21.04.2024.
Suwałki, Muzeum Okręgowe w Suwałkach, Prezentacja obrazu „Portret Marii Matejko”, czerwiec – sierpień 2023.
Siedlce, Muzeum Diecezjalne w Siedlcach, Amor Deo, Amor Patriae, amor Familiae. Rzecz o rodzinie Matejków, 05.11-15.12.2022.
Kraków, Towarzystwo Przyjaciół Sztuk Pięknych, Wystawa portretów kobiecych, 1910.
Cicora B. [red. nauk.], Pod powiekami aniołów. Studium chłopca pędzla Jana Matejki, Akademia Sztuk Pięknych im. Jana Matejki w Krakowie, Kraków 2024, s. okładkowa, s. 97.
Klarecki M. [red.], Matejko nieznany [katalog wystawy], Zamek Królewski w Warszawie, Warszawa 2024, s. 111.
Ciciora B., Buyko M., Amor Deo, Amor Patriae, amor Familiae. Rzecz o rodzinie Matejków [katalog wystawy], Siedlce 2022, s. okładkowa, s. 5, 34.
Sroczyńska K. [red.], Matejko. Obrazy olejne. Katalog, Warszawa 1993, poz. 57, s. 55 (jako „Studium portretowe”).
Wystawa portretów kobiecych [katalog wystawy], Towarzystwo Przyjaciół Sztuk Pięknych, Kraków 1910, poz. 98, s. 23.
Gorzkowski M., O artystycznych czynnościach Jana Matejki począwszy od lat jego najmłodszych to jest od r. 1850 do końca roku 1881, Kraków 1882, s. 47.
Maria Waleria Matejko (1836–1917) była o dwa lata starszą siostrą Jana Matejki, ósmą spośród jedenaściorga dzieci państwa Joanny i Franciszka Matejków, z których przeżyła tylko szóstka: pięcioro synów i jedna córka. Ciepła, delikatna, o łagodnym usposobieniu Maria – stanowiła wsparcie i emocjonalną opokę dla rodziny, zwłaszcza po wczesnej śmierci matki. Przywiązana do ojca i braci, długo pozostawała panną. Wyszła za mąż dopiero w wieku trzydziestu jeden lat, za aptekarza Józefa Golichowskiego. Młode małżeństwo wyjechało do Stanów Zjednoczonych, gdzie Golichowski dorobił się majątku. W 1872 roku powrócili do kraju i osiedlili się w Czerniowcach nad Prutem, gdzie założyli aptekę. Maria urodziła mężowi trójkę dzieci: Marię, Janinę i Adama. Matejko był bardzo zżyty z siostrą, która doskonale rozumiała jego artystyczną wrażliwość i wewnętrzne potrzeby ducha. Rodzeństwo dzieliło się zwierzeniami, wspólnie spędzało czas na spacerach i rozmowach, a Maria dbała o wyszukane malarskie potrzeby brata, gromadząc dla niego rozmaite wstążki, frędzle i ścinki materiałów, które mógł studiować i malować. On z kolei wspierał ją, przeznaczając część ze swoich pierwszych, skromnych dochodów na jej „dziewczęce rozchody”. Wielokrotnie też malował Marię, która pozowała mu nie tylko do portretów, ale również do szkiców i scen historycznych, użyczając swej twarzy postaci Barbary Radziwiłłówny, królowej Bony czy Matki Boskiej. Jednym z najbardziej osobistych świadectw ich więzi i wzajemnego oddania pozostaje prezentowany portret z 1859 roku, namalowany, gdy Jan miał dwadzieścia jeden lat, a Maria dwadzieścia trzy. Obraz emanuje prostotą i ciszą, które wypełniają go niczym sakralna aura. Maria ukazana została w profilu, w ujęciu skupionym i pełnym powagi. Spokojne, szerokie czoło rozświetla miękkie światło, nadając twarzy harmonii i jasności. Pełne policzki kontrastują z regularnym nosem, w którym artysta zaznaczył ledwie dostrzegalny garbek. Pod nim rysują się ostro wykrojone, nieduże usta z lekko opadającymi kącikami, podkreślając melancholijny nastrój przedstawienia. Najważniejsze w obliczu Marii są jednak jej piękne, ciemne oczy: spuszczone, niemal przymknięte, niosące w sobie delikatność, głębię uczuć i subtelność wnętrza, które młody Matejko uchwycił z niezwykłą przenikliwością. Namalował portret nie tylko fizyczny, lecz także duchowy – intymne studium psychologiczne, ukazujące piękno duszy najbliższej mu osoby. Oferowane dzieło, należące do prywatnej kolekcji, od 1910 pozostawało nieznane. Jego ponowne odkrycie i identyfikacja możliwe były dopiero niedawno dzięki badaniom dr Barbary Cieciory z Muzeum Narodowego w Krakowie. Przywrócony pamięci wizerunek Marii zaprezentowano po raz pierwszy po latach pod koniec 2022 roku w Muzeum Diecezjalnym w Siedlcach na wystawie „Amor Deo, Amor Patriae, amor Familiae. Rzecz o rodzinie Matejków”. Obraz wzbogaca wiedzę o wczesnym dorobku Matejki i jest cennym przykładem jego absolutnego mistrzostwa w dziedzinie portretu.
Pokolenia dzisiejszych czasów nie rozumieją naszej sztuki, bo to są nowe zdobycze, a każda nowość budzi niewiarę albo lekceważenie; my Polacy pracujemy na przyszłość i dopiero przyszłość nas cenić będzie! (…) stworzyliśmy prawdziwe historyczne malarstwo na podstawie historiozofii i dlatego nas dziś nie rozumieją jeszcze.
– Jan Matejko (1888) (Treter M., Matejko. Osobowość artysty, twórczość, forma i styl, Lwów 1939, s. 4)
Charakterystyczną cechą twórczości Jana Matejki już od najwcześniejszych lat studenckich był zwrot ku tradycji i wielkości polskiej sztuki i w tym przejawiał się matejkowski sposób pojmowania historyzmu. W najwcześniejszym dzieciństwie talent jego rozpoznany został przez starszego brata Franciszka, który zapewnił mu domowe ćwiczenia z rysunku, które „uczyły go wczuwania się w inną epokę, w postacie historyczne odległych czasów oraz przyzwyczajały go od lat najwcześniejszych do brania żywego osobistego udziału w historycznych zdarzeniach” (Treter M., Matejko. Osobowość artysty, twórczość, forma i styl, Lwów 1939, s. 96). Objawiało się to w dorosłym życiu malarza we wszystkich podejmowanych przez niego gatunkach – od scen typowo historycznych, po sztukę portretową. Uczuciowość jego malarstwa, na którą zwracają uwagę badacze, podparta była rozlicznymi studiami historycznymi i artystycznymi.
Matejko bardzo dużo czytał, „przede wszystkim dzieła historyczne, dawne kroniki, z którymi nie rozstawał się nawet w podróży, studiując je w drodze” (Treter M., Matejko. Osobowość artysty, twórczość, forma i styl, Lwów 1939, s. 94). Wedle założeń malarstwo historyczne mógł uprawiać jedynie wykształcony artysta, dobrze znający źródła literackie. Ten gatunek sztuki nobilitował, pozwalał podkreślić nie tylko talent, ale i rozległą wiedzę twórcy. Osobiste predyspozycje, wrodzona inteligencja, uczuciowość i instynkt malarski w połączeniu z duchem Krakowa i krakowskim środowiskiem uczyniły z Matejki malarza historycznego o głęboko patriotycznym poczuciu. Powolne wybudzanie się z kryzysu, jaki dotknął miasto w połowie XIX wieku i nowa rola, jaką przyszło odegrać stolicy zaboru austriackiego po klęsce Powstania Styczniowego, miały wielki wpływ na rozkwit artystycznej działalności Krakowa. Miasto już w latach 60. XIX wieku stało się „duchową stolicą narodu polskiego”, a jednym z jej fundamentów było niewątpliwie matejkowskie malarstwo historyczne. Całe życie i twórczość malarza mieszczą się w wyjątkowej dla Krakowa fazie, w której prowincjonalne i zagrożone miasto przeistaczało się w budzący się do życia ośrodek. Sztuka Matejki była organiczną częścią tego procesu, a samego artystę postrzegano w rodzinnym mieście jako współtwórcę wielkich przemian.
Symboliczną kulminacją tej historycznej i tożsamościowej odbudowy Krakowa jako miasta polskiego było ofiarowanie Matejce przez Radę Miast berła – znaku panowania w dziedzinie sztuki (1878). „Nie macie dziś pojęcia, jak sztuka polska wyglądała przed rokiem 1850 – było po prostu nic” zapewniał Marcin Olszyński, cytowany przez Stanisława Witkiewicza. Ten surowy osąd potęgowała niepochlebna opinia Wojciecha Gersona, który w liście do Franciszka Tepy cytowanym przez M. Tretera (Matejko. Osobowość artysty, twórczość, forma i styl, Lwów 1939, s. 102) nazywa sztukę polską „rzemiosłem zabytkowym, tolerowanym dlatego chyba tylko, że oświecone narody Zachodu przywykło się nałogowo małpować”. Malarstwo historyczne Jana Matejki zmieniło ten stan rzeczy przywracając polskiej sztuce jej znaczenie. Dziś uznawany jest on za artystę kluczowego dla procesu kształtowania się nowoczesnej tożsamości Polaków i ich obrazu własnego w XIX wieku.