Podatki i opłaty
-
Do kwoty wylicytowanej doliczana jest opłata aukcyjna.
Stanowi ona część końcowej ceny obiektu i wynosi 20%.
Fangor Wojciech (1922 - 2015)
sygn. l.d.: Nacht Samborski
sygn. l.d.: Nacht Samborski
Podatki i opłaty
Obraz posiada ekspertyzę Janiny Ładnowskiej z 7 stycznia 1977. Autorka porównuje go z obrazem z lat pięćdziesiątych z Muzeum Sztuki w Łodzi, przedstawiającym kwiaty w dzbanku na kratkowanej serwecie. Podkreślając podobieństwo w doborze kwiatów i częściowo w konturowym sposobie określania ich kształtów, a ponadto w typie pociągnięć pędzla i doborze barw zaznacza różnice: ..Omawiany obraz jest prawie realistyczny. Znane mi obrazy Nachta Samborskiego (…) ..rozgrywają” swoje problemy kolorem. forma jest bardzo uproszczona do granic rozpoznawalności, istotne jest w nich oddziaływanie wzajemne koloru, który zamąca lub uwydatnia „rzecz”. Zatem od znanych mi obrazów omawiany obraz różni się realistyczną rzeczowością. (…) Mimo wyraźnych różnic omawiany obraz można uznać za malowidło Artura Nachta-Samborskiego.” Por. katalog wystawy monograficznej w Muzeum Narodowym w Poznaniu i Galerii „Zachęta” w Warszawie 1999.
Artur Nacht-Samborski urodził się w 1898 roku w Krakowie jako Artur Nacht. Jego rodzice prowadzili sklep galanteryjno-odzieżowy na krakowskim Stradomiu. Artysta w 1917 roku rozpoczął studia na krakowskiej ASP, w pracowni Wojciecha Weissa. Nie ukończył wówczas edukacji, gdyż w 1920 roku wyjechał do Berlina. W korespondencji z Weissem z tego okresu opisywał to, co udało mu się zobaczyć w berlińskich muzeach, wyrażając szczególny zachwyt nad sztuką grecką, dziełami Rembrandta, Goyi i Chagalla, których wpływy można zobaczyć w jego późniejszej twórczości. Miał tam również okazję wejść w środowisko ekspresjonistów, konstruktywistów i dadaistów niemieckich. W tym okresie Artur Nacht intensywnie eksperymentował tworząc prace w nurtach kubistyczno-konstruktywistycznych. Te eksploracje doprowadziły go jednak do obrania innej drogi artystycznej. Nie wracał już do tych nurtów, a kilka szkicowych abstrakcji w późniejszych latach określił nieudanymi. Niedługo po powrocie do Polski w 1923 roku, Nacht dołączył do Komitetu Paryskiego. Wyruszył on do Francji, gdzie obracał się w kręgach Ecole de Paris. Artysta nie wpisał się jednak w żaden z nurtów wyodrębniających się w paryskim środowisku. Mimo lojalności, polemizował z założeniami kolorystów. „Nie dawał sobie rady z własną kulturą, za dobrze wiedział co ma robić i (w rezultacie) tchórzył” – podsumowywał mistrza Komitetu Paryskiego, Józefa Pankiewicza (cyt. za: Stajuda J., Artur Nacht-Samborski [I], „Miesięcznik Literacki”, 1977, nr 10, s. 76). W twórczości Nachta dominowały ciemne, ciężkie barwy i odniesienia do XIX-wiecznego malarstwa. Po podróżach do Hiszpanii w 1934 i 1935 roku artysta przeżył przełom. Przyjął wówczas więcej postulatów kapistowskich. Kolory zbliżyły się do pastelowych. Nacht rozpoczął grę barwnych, rozświetlonych plam, zbliżając się do Matisse’a. W 1939 roku wrócił do ojczyzny, skąd w przeddzień wojny, wraz z bliskimi wyruszył do Lwowa. W latach 1941-1942 przebywał w Getcie Lwowskim. Ze wschodu, wraz z rodziną, przedostał się do Warszawy. Tam, we wrześniu 1942 roku, w parafii świętego Aleksandra otrzymał akt chrztu i urodzenia na nazwisko Stefan Ignacy Samborski. Po wojnie pozostał w kraju i wykładał najpierw w Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Pięknych w Gdańsku, a następnie na ASP w Warszawie. Przyjął wtedy podwójne nazwisko, zachowując też to, dzięki któremu przetrwał. Mimo że z większości prac Samborskiego nie da się wyczytać przeżytych przez niego tragedii, portrety z tego okresu mają na sobie znamiona szarej rzeczywistości. Dzieła są stonowane, postacie jakby na moment „zatrzymane w kadrze”. W końcowym okresie swojej twórczości artysta skupił się na jakże żywych w swoim wykonaniu przedstawieniach martwych natur.