30. Józef Mehoffer - Przed szkołą w Krakowie, ok. 1940

  • Poprzedni

    Poprzednia praca

    Stanisław Ignacy Witkiewicz Witkacy
    - Portret mężczyzny, 1938,

  • Następny

    Następna praca

    Jerzy Kossak
    - Flirt na łące pod drzewem, 1931,

wszystkie obiekty

Opis obiektu

Tak zwana natura jest zawsze dekoracyjna, tylko musi być oglądana okiem artysty inteligentnego, który potrafi wyciągnąć z niej walory dekoracyjne. Po prostu trzeba mu wykraść tajemnice dekoracyjności naturze. – Józef Mehoffer

(Smolińska-Byczuk M., O stosunku sztuki do natury. Praktyka i teoria artystyczna młodego Mehoffera, „Artium Quaestiones” XV, Poznań 2004, s. 95)

 

U schyłku twórczej drogi Józef Mehoffer powraca w swych obrazach do afirmacji życia. „Mam szereg pomysłów obrazów jasnych, bardzo słonecznych i kolorowych. Nie powiem, żebym wiedział, co mam malować, idea ogólna jest: idea życia – rozkoszy – użycia – uciechy – światła – słońca i ciepła” – pisze artysta (Puciata‐Pawłowska J., Józef Mehoffer. Dziennik, Kraków 1975, s. 338). Oferowane płótno charakteryzuje przede wszystkim światło i barwa. Niemalże reporterska w charakterze scena rozświetlona jest miękkim popołudniowym światłem padającym na ulicę i ogrody stojących przy niej budynków. Pojedyncze postaci sunące chodnikiem – trzy damy żywo zajęte rozmową, spieszący w przeciwnym kierunku mężczyzna, dziewczynka w białej sukience stojąca na krawężniku spoglądająca na drugą stronę ulicy – zdają się być tylko pretekstem do uwypuklenia koloru i jego roli w budowie tej niemalże odrealnionej sceny. „Mehoffer wyśpiewuje całe niezrównane poematy, których główny urok nie polega jednak ani na narratorskiej, epickiej rozlewności, ani na psychologicznej sub­telności, ani na liryzmie odczuć, czy też na dramatyczności koncepcji, na żadnym wogóle z tych elementów, które składają się na rodzimą atmosferę poezji słów i pojęć, tylko na nieprzebranym bogactwie wyobraźni malarsko-dekoracyjnej” – pisał Władysław Kozicki w katalogu jubileuszowej wystawy artysty w krakowskim TPSP (1935). Oferowany obraz przepełnia harmonia barwna oparta na jasnych i ciemnych zieleniach, bieli, odcieniach błękitu oraz akcentach brązu. Kolorystycznym kontrapunktem jest chabrowa sukienka kobiety w kapeluszu i żółte kwiaty w ogrodzie. Dzieło swój wyjątkowy charakter zawdzięcza przede wszystkim niezwykle umiejętnie rozmalowanej grze światła i cienia. Rozmigotane plamki koloru stanowią prawdziwą lekcję impresjonizmu, dając efekt zatrzymania jednej, krótkiej chwili. „Na naturę, tak, jak ją malarz pojmuje, składają się następujące czynniki: światło i barwy, linie i natura przedmiotów. Z tego stanowiska wychodząc, wszystko dla nas ma znaczenie równe: człowiek jest tak samo punktem zaczepienia dla światła, jak drzewo lub sprzęt jakikolwiek. Są to motywa czysto malarskie, które jednak przy wywieraniu artystycznego wrażenia działają razem z momentami innego rodzaju, już nie tak wyłącznie malarskimi: psychologią ludzką i nastrojem, na które to objawy czułym jest również malarz, jak poeta, lub muzyk” (Józef Mehoffer, Uwagi o sztuce i jej stosunku do natury, „Przegląd Polski” 1896-97, t. 4).

Twórczość Józefa Mehoffera łączy wysoki poziom artystyczny i nowoczesność środków wyrazów z dekoracyjnością. Jest to zarazem twórczość równa, spokojna, mądra – jak zauważał Władysław Kozicki. Sztuka Mehoffera daleka jest od akcentów tragicznych jak i ekstatycznych wybuchów szczęścia, obca jest jej egzaltacja. Artysta bierze świat jakim jest przenosząc na płótna to, czego najdociekliwiej przez całe życie poszukiwał – harmonię i piękno otaczającej go rzeczywistości.

 

Proweniencja

Warszawa, kolekcja prywatna
Agra-Art, aukcja 30.03.2003, poz. 14

Reprodukowany

Charazińska E., Micke-Broniarek E., Tyczyńska A., Malarstwo polskie w zbiorach prywatnych, wyd. Dom Aukcyjny Agra, Warszawa 1995, s. 126, il. 135.

Biogram artysty

A rzeczywistą prawdą w sztuce jest wierność zamierzonemu celowi, szczerze artystycznemu i świadomość siebie.

– Józef Mehoffer (Mehoffer J., Uwagi o sztuce i jej stosunku do natury, w: „Przegląd Polski”, 1897, t. 4 (124), R. XXXI, s. 28.)

 

Józef Mehoffer – malarz, rysownik, grafik – był czołowym reprezentantem sztuki Młodej Polski. Urodził się w 1869 roku w Krakowie. Ojciec przedwcześnie go osierocił, pozostawiając tylko pod opieką matki. W okresie studenckim artysta kształcił się na Wydziale Prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz równolegle w krakowskiej Szkole Sztuk Pięknych. Był uczniem m.in. Jana Matejki. Podczas lat nauki uczestniczył w pracach restauratorskich w Kościele Mariackim w Krakowie, co miało silny wpływ na jego przyszłą twórczość. Zainteresował się wtedy witrażami i dekoracyjnym malarstwem ściennym, odgadując tym przyszłe tendencje w sztuce.

Naukę artystyczną kontynuował w Wiedniu oraz w Paryżu – kolejno w Académie Julian, École Nationale des Arts Décoratifs, a następnie w Académie Colarossi i École Nationale des Beaux-Arts. Dłuższy pobyt we Francji wykorzystał Mehoffer do licznych podróży, m.in. do Włoch, Niemiec i Szwajcarii. W Paryżu artysta dzielił pracownię ze Stanisławem Wyspiańskim, również uczniem Matejki. Obu twórców połączyła przyjaźń, ale i rywalizacja – uczestniczyli bowiem w tych samych konkursach, m.in. na kurtynę Teatru im. J. Słowackiego w Krakowie w 1891 roku czy na witraże do łacińskiej katedry we Lwowie w 1894 roku. Obaj ostatecznie wypracowali własną, indywidualną stylistykę – Wyspiański stał się prekursorem polskiego ekspresjonizmu zaś Mehoffer stworzył formułę dekoracyjności w oparciu o secesyjną stylistykę.

W Paryżu artysta poznał swoją przyszłą żonę Jadwigę Jankowską, którą wielokrotnie przedstawiał na swoich obrazach. Zasłynął projektami witraży do kolegiaty św. Mikołaja we Fryburgu, a także do wielu świątyń na terenie Polski. Wykonywał monumentalne polichromie zdobiące kaplice kościołów i budynków państwowych. W Katedrze Wawelskiej możemy podziwiać do tej pory wiele jego realizacji. Jest twórcą polichromii kaplicy skarbca katedralnego oraz witraży w nawach.

Artysta aktywnie działał na macierzystej uczelni pełniąc funkcję profesora zwyczajnego i rektora. Był członkiem założycielem Towarzystwa Artystów Polskich „Sztuka”, należał do międzynarodowych ugrupowań artystycznych. Malarstwo Mehoffera jest esencją bogatej symboliki i dekoracyjności połączonych z doskonałym warsztatem wyniesionym z matejkowskiej szkoły. Początkowo w swej twórczości z lat 90. działał w duchu symbolizmu i postimpresjonizmu. Okres dojrzały przypadł na lata 1895-1914. Etap ten w twórczości Mehoffera można nazwać modernistycznym, bowiem nacechowany jest silnym liryzmem oraz dekadenckim i zmysłowym nastrojem. Barwa jest intensywna i nasycona, a rysunek giętki i pewny. Jego niezwykła secesyjność linii połączona z mistrzowską ornamentyką szczególnie widoczne są w malarstwie portretowym. Późniejsza twórczość Mehoffera nacechowana jest rozświetleniem palety, a kontur podporządkowany zostaje plamie barwnej. Po 1914 roku w jego dziełach zaczynają dominować pejzaże afirmujące piękno natury. Kilkadziesiąt lat twórczości Mehoffera to pasmo sukcesów i prestiżowych zamówień. Malarz brał udział w licznych wystawach, był wielokrotnie nagradzany, m.in. we Lwowie (1894), Paryżu (1900) czy St. Luois (1905). Pozostawił po sobie obszerny dziennik oraz korespondencję, dzięki którym możemy dowiedzieć się nie tylko jakim był artystą, ale również człowiekiem.

Nr katalogowy: 30

Józef Mehoffer (1869 - 1946)
Przed szkołą w Krakowie, ok. 1940


olej, płótno / 50,5 x 67 cm
sygn. l.d.: Józef Mehoffer


Cena wywoławcza:
220 000 zł
50 344 EUR
55 000 USD

Estymacja:
250 000 - 300 000 zł
57 209 - 68 650 EUR
62 500 - 75 000 USD

Cena sprzedaży:
240 000 zł
54 920 EUR
60 000 USD

Informacje:

wtorek, 12 grudnia 2023, o godz. 19.00
Dom Aukcyjny Polswiss Art
ul. Wiejska 20, Warszawa

Wystawa przedaukcyjna:
24 listopad - 12 grudzień 2023

Zlecenia licytacji:
+48 (22) 62 81 367
galeria@polswissart.pl

 

Zlecenie licytacji

Licytuj online

Zapytaj o obiekt   

Newsletter

Zapisując się na newsletter Domu Aukcyjnego Polswiss Art otrzymujesz: