Stanisław Wyspiański - Projekt fryzu kwietnego, 1904

  • Następny

    Następna praca

    Artysta Nieokreślony (Szkoła Zakopiańska)
    - Macierzyństwo,

wszystkie obiekty

Opis obiektu

„Cała świetlica jest urządzona w tonacji popielatej. Popielata jest barwa ścian i kobierca, którym wyścieloną jest cała podłoga, i kotary, zawieszonej u drzwi, i boazerii biegnącej dookoła […] Kotara dziergana w kwiaty wzorzyste. Dookoła ścianu samego pułapu biegnie fryz malowany, w postaci „kaczkowanych krakowiaków”. Wszystko skomponował, urządził i nazwał, posługując się wyrażeniami ludowemi, Wyspiański. Panuje tu najwyższa harmonia w barwach i urządzeniu” Antonii Chołoniewski (tygodnik Kraj, 1904 s.3) Stanisław Wyspiański był artystą wielu talentów. Znamy go przede wszystkim jako malarza, grafika, ale i dramaturga czy pisarza. Żaden projekt nie był mu straszny, podjął się wszystkiego, gdzie mógłby wykorzystać swoje liczne talenty i imperatyw twórczy. Prezentowana praca jest projektem fryzu kwietnego. Widzimy w nim elementy charakterystyczne dla twórczości Wyspiańskiego, ale artysta nie przemycił tam nic co byłoby zbędne tylko po to, aby dodać temu bardziej „wyspiańskiego” charakteru. On jako autor był za pracą nie jako jej istota. Datowanie prezentowanej pracy (1904) pozwala nam łączyć ją ze zleceniem jakie w tamtym czasie otrzymał Wyspiański. We wrześniu tego roku w Towarzystwie Przyjaciół Sztuk Pięknych aranżował pomieszczenia wystawy Towarzystwa Artystów Polski "Sztuka”. Wydarzenie to powstała ku uczczeniu 50-tej rocznicy założenia krakowskiego Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych. Wiemy, że finalnie motywem przewodnim był kwiat pelargonii, który znalazł się na fryzie pod sufitem oraz na zasłonie przy drzwiach. Projekt, który mamy przyjemność prezentować na aukcji przypomina bardziej liście lilii wodnej, najprawdopodobniej wybrany motyw kwiatowy bardziej pasował do koncepcji wystawy. Ściany przestrzeni wystawienniczej pokrył boazerią a w pustych miejscach przyjaciele Wyspiańskiego mogli prezentować swoje prace. Jeśli zgodzimy się, że data powstania prezentowanej pracy oraz wydarzenia z życia Wyspiańskiego nie są przypadkowo zbieżne to możemy wysnuć wniosek, że projekt fryzu kwiatowego, który bierze udział w licytacji jest alternatywą wersją wydarzeń z 1904 roku. Gdyby ten projekt został wybrany przez artystę to lilie wodne pojawiłyby się nie tylko na fryzie, ale i na wełnianych zasłonach a może i boazeria zostałaby czymś zastąpiona, tak aby pasowała lepiej do ogólnego konceptu. Zazwyczaj mamy do czynienia z finalnym dziełem artysty. Zakładamy, że jest on najlepszą wersją siebie samego a nawet, że jest jedyną opcją. Interesująca jest możliwość refleksji nad alternatywnymi rozwiązaniami, które przecież muszą kłębić się w umyśle artysty zanim dokona on finalnego wyboru. Projektom niezrealizowanym niczego nie brakuje, często są równie piękne i interesujące jak wybrane realizacje. Wyspiański był niezwykle płodnym artystą, nie starczyłoby miejsca i czasu na wprowadzenie w życie każdego jego projektu. Praca „projekt fryzu kwiatowego” nigdy nie doczekała się realizacji. Dowód jej istnienia pozostał zaklęty na przedstawionej pracy a my możemy jedynie pozwolić jej zaistnieć w naszej głowie, wyobrażając sobie jak by to było zamienić pelargonie na lilie i czy wystawa potoczyłaby się tak samo a może zupełnie inaczej.

Proweniencja

Warszawa, kolekcja prywatna

Biogram artysty

Tę wielkość wskrzesić, siły Narodu obudzić z martwoty, było jego życia całą treścią. Duch, do najpotężniejszych rwący się lotów, uszlachetniał wielostronnością swych zdolności i zainteresowań rozliczne dziedziny sztuki, tworzył podstawy nowej wielkiej kultury artystycznej. (…) Trawiony walką o swe sny twórcze i chorobą, która niszczyła organizm. Zgasł za młodu, przed czasem, rozbłysnąwszy jak cudowny meteor w mrokach okresu Polski niewolnej, w przededniu jej zmartwychwstania, które przeczuwał, które zapowiadał żywotnością i blaskiem swej wielkiej polskiej duszy.” - Tadeusz Szydłowski, Kraków, wiosna 1927

Polski dramatopisarz, poeta, malarz, grafik, twórca nowoczesnego teatru polskiego. Jest nazywany czwartym wieszczem polskim. Stanisław Wyspiański urodził się 15 stycznia 1869 roku w Krakowie. Był synem Franciszka, rzeźbiarza i fotografika oraz Marii z Rogowskich. Nagła śmierć matki spadła na Wyspiańskich niespodziewanie. Już w wieku siedmiu lat młody Stanisław został pod opieką ojca, który nie potrafiąc sprawować nad nim opieki poprosił o pomoc krewnych – Kazimierza i Joannę Stankiewiczów. Bezdzietne, wykształcone małżeństwo wychowywało chłopca jak własnego syna. W ich domu nie brakowało niczego, a wśród ich znajomych i gości pojawiali się ludzie wysokiej kultury m.in.: Jan Matejko, Józef Szujski, Karol Estreicher, czy Władysław Łuszczkiewicz. Stanisław Wyspiański kształcił się w słynnym i mającym wielowiekowe tradycje gimnazjum Św. Anny w Krakowie, gdzie wykłady odbywały się w języku polskim, a szczególnie dużo uwagi przykładano do nauki historii Polski i literatury polskiej. „W latach szkolnych był Wyspiańskiemu rysunek najgorętszym umiłowaniem i nieodzowną potrzebą, środkiem spowiedzi z wszelkich silniejszych wrażeń, jakich doznał czy to od świata otaczającego, czy z arcydzieł poezji, w których się rozczytywał skwapliwie. Z krakowskich ludzi ówczesnych oddziaływał najsilniej na rozbudzenie jego duszy Matejko, będący u zenitu sławy. Widywał go Wyspiański od dziecka w domu wujostwa, u których się wychowywał; wpatrywał się w jego dzieła z uniesieniem, przerysowywał kompozycje. Przeszłość sławiona przez Matejkę, roztrząsana przez głośnych historyków, przeszłość, o której mówi dobitnie każdy kamień Krakowa, stała się już w gimnazjum osią zainteresowań Wyspiańskiego. Chodził po kościołach i domach krakowskich, rysował z zapałem architekturę i pomniki, wybierał się na wycieczki w okolicę i wnikał z coraz gorętszym zainteresowaniem w dzieła sztuki i pamiątki dawnych wieków” (Szydłowski T., Stanisław Wyspiański, Nakład Gebethera i Wolffa, Warszawa 1930, s.6). W gimnazjum Stanisław Wyspiański nawiązał przyjacielskie stosunki z Józefem Mehofferem, Lucjanem Rydlem, Stanisławem Estreicherem, Henrykiem Opieńskim, czy Jerzym Żuławskim. W 1887 roku po ukończeniu egzaminów wstępnych Wyspiański zapisał się na wydział Filozofii Uniwersytetu Jagiellońskiego, gdzie uczęszczał na zajęcia i wykłady z historii sztuki i literatury. W tym samym roku zdał również egzaminy wstępne w Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, w czasie kiedy pierwszym dyrektorem tej uczelni był Jan Matejko. Stanisław Wyspiański już na początku studiów, był wybijającym się studentem. Zauważywszy to, Jan Matejko wyróżnił studenta, powierzając mu współudział przy wykonywaniu zaprojektowanej przez siebie polichromii odnawianego kościoła Mariackiego: kult Matejki nie zdołał pchnąć Wyspiańskiego na tory malarstwa historycznego, natomiast wyjątkowe i jedyne w twórczości Matejki dzieło z zakresu ściennej dekoracji jakim jest polichromia kościoła N. P. Marii, wywarła nań wrażenie niezmiernie silne i płodne w następstwa. Pochłonięty urokiem piękna mariackiego wnętrza, ujrzał Wyspiański w malarstwie religijno – dekoracyjnym – wzniosłej architekturze starodawnej przepych barwy i blask figuralnych kompozycji – swe najszczytniejsze zadanie i pole dla siebie właściwe (Szydłowski T., Stanisław Wyspiański, Nakład Gebethera i Wolffa, Warszawa 1930, s.8). W 1890 udał się w podróż zagraniczną przez Włochy i Szwajcarię do Francji,gdzie studiował sztukę średniowiecza, a następnie do Niemiec i Pragi. W latach 1891-1894 trzykrotnie przebywał w Paryżu, gdzie uczęszczał do prywatnej Acadėmie Colarossi, zetknął się m.in. z Paulem Gauguinem i Władysławem Ślewińskim, uczęszczał na spektakle teatralne i operowe. Żył wówczas w trudnych warunkach materialnych korzystając ze stypendium z Szkoły Sztuk Pięknych. Poszerzając swój warsztat malarski, stopniowo coraz więcej uwagi poświęcał teatrowi. Po powrocie do Krakowa,nawiązał współpracę z Teatrem Miejskim w Krakowie. W roku 1897 rozpoczął współpracę z krakowskim "Życiem" jako ilustrator. Powstały wówczas próby dramatu: "Królowa Polskiej Korony" (w ścisłym związku z kartonami witraży dla Lwowa), wstępne redakcje "Legendy", "Warszawianki", "Daniela", "Meleagra" (1892-1894). Projektował wnętrza i meble. W 1905 stawiając swoją kandydaturę na stanowisko dyrektora krakowskiego Teatru Miejskiego planował odnowienie i wzbogacenie wielkiego repertuaru teatralnego. Ostatecznie dyrektorem został Ludwik Solski. Od wielu lat ciężko chory podupadał na zdrowiu, wreszcie unieruchomiony w podkrakowskich Węgrzcach kończył rozpoczęte dzieła. Zmarł 28 listopada 1907 w Krakowie. Pogrzeb Wyspiańskiego stał się manifestacją narodową, pochowany w grobach zasłużonych na Skałce.

Stanisław Wyspiański (1869 - 1907)
Projekt fryzu kwietnego, 1904


kredka, tusz, papier / 15 x 44,8 cm w świetle oprawy
sygn. śr.d.: SW 1904 oraz u góry: WYSTAWA JUBILEUSZOWA " SZTUKA"


Kontakt w sprawie obiektów

galeria@polswissart.pl
tel.: +48 (22) 628 13 67

Zapytaj o obiekt   

Newsletter

Zapisując się na newsletter Domu Aukcyjnego Polswiss Art otrzymujesz: