Olga Boznańska - Portret mężczyzny z binoklem, ok. 1905

  • Poprzedni

    Poprzednia praca

    Paweł Kowalczewski
    - Aniołek,

  • Następny

    Następna praca

    Stanisław Dębicki
    - Portret Katarzyny Mrozowej, 1924,

wszystkie obiekty

Opis obiektu

Tak charakterystyczne w tych portretach ustawianie postaci na tle najczęściej niedookreślonym, na poły abstrakcyjnym, z którego one wyłaniają się i w które się wtapiają zarazem, wywołuje wrażenie jak gdyby duszności, przyspieszonego pulsowania, szamotania się i drżenia migocących barwnych  świateł zamkniętych w przestrzeni płytkiej, ograniczonej jakby dwiema szybami. – Wiesław Juszczak (Juszczak W., Studium wprowadzające, [w:] Malarstwo polskie. Modernizm, Warszawa 1977, s. 88)

Olga Boznańska to jedna z najważniejszych polskich artystek. Zapisała się w pamięci przede wszystkim jako wybitna portrecistka – malarka ludzkiej duszy. Na swych obrazach uwieczniała zarówno wspaniałych przedstawicieli arystokracji i inteligencji, jak i „osoby niepiękne, niemłode, naznaczone tragicznymi przeżyciami, osamotnione i wyobcowane” (Król A., Olga Boznańska, Wyd. Dolnośląskie, Wrocław 2002, s. 69). Jej intymne, nasycone empatycznym spojrzeniem portrety są ewenementem na skalę malarstwa europejskiego, a zawarta w nich prawda ma siłę poruszać serca.

Artystka swoich modeli sadzała najczęściej na krześle, w niedookreślonej przestrzeni. Rezygnując z jakiejkolwiek anegdoty, ukazywała ich jakby przypadkowo, wypełniając nimi całą przestrzeń obrazu. Korzystała niemal wyłącznie z techniki olejnej na tekturze, nie używała werniksu. Często pozostawiała niezamalowane partie obrazu i skrobała farbę nożem, uzyskując charakterystyczny efekt rozwibrowania i jednoczesnej lekkości, jak gdyby portretowanych spowijała delikatna zasłona. Malując drobnymi plamkami, oddawała luministyczne wrażenia świetlne. Subtelne rozwiązania kolorystyczne, połysk mieniących się szczegółów i miękki, wyrafinowany modelunek nadawały jej dziełom wyjątkowej eteryczności.

Szczególną uwagę zwracała na partie twarzy i dłoni. „Cóż to za rozkosz malować rękę (…) Każda ręka ma swój wyraz, swój temperament i charakter. Jest ona dopełnieniem psychologicznym twarzy” – przyznawała artystka. Właściwy charakter modela oddawała nie tylko w rysach czy spojrzeniu, ale też poprzez odpowiednią paletę barwną oraz odczuwane w swej duszy idee i myśli. „Ten ogólny szary, nieco przymglony ton, na który składa się cała gama kolorowych płatków, tak dobrze licuje z szarym tłem ludzkiego istnienia na ziemi, pełnego jednak tych wysiłków fizycznych i moralnych, tych rozkoszy i smutków, łez i śmiechów, jakby plam kolorowych, zmieniających się wciąż w kalejdoskopie życia. Nic więc dziwnego, że tak jak ton muzyczny porywa artystę-muzyka, Boznańską porywa ton barwny i chociaż nieraz oddala się ona od prawdy realnej, jest za to bliżej prawdy uczuć, bo kolor jest często, również jak akord muzyczny, dobrym tłumaczem duszy ludzkiej i wrażliwości” – opisywał twórczość Boznańskiej Edward Trojanowski, malarz i krytyk sztuki (Trojanowski E., Olga Boznańska, „Wędrowiec” 1899, nr 47).

Proweniencja

Warszawa, kolekcja prywatna
Polswiss Art, aukcja 19.10.2021, poz. 30
Warszawa, kolekcja prywatna
Polswiss Art, aukcja 10.12.2019, poz. 34
Kraków, kolekcja prywatna

Biogram artysty

Obrazy moje wspaniale wyglądają, bo są prawdą, są uczciwe, pańskie, nie ma w nich małostkowości, nie ma maniery, nie ma blagi. Są ciche i żywe i jak gdyby je lekka zasłona od patrzących dzieliła. Są w swojej własnej atmosferze.

– Olga Boznańska (fragment z listu do Julii Gadomskiej, 1909)

 

Olga Boznańska urodziła się w 1865 roku w Krakowie. Jej rodzicami byli Adam Nowina Boznański i Eugenia Mondan, od której przyszła artystka otrzymała swoje pierwsze lekcje rysunku. W 1883 roku zaczęła rozwijać swoje umiejętności pod kierunkiem Kazimierza Pochwalskiego oraz Józefa Siedleckiego. Uczęszczała dodatkowo na Wyższy Kurs dla Kobiet im. A. Branieckiego. Od 1886 roku była studentką Akademii Sztuk Pięknych w Monachium, gdzie pobierała nauki malarstwa u Karla Krichedorfa oraz Wilhelma Dürra. W 1895 roku objęła stanowisko kierownika Szkoły Malarskiej, zastępując tymczasowo Teodora Hummla. W 1898 roku osiadła na stałe w Paryżu.

Była członkinią Towarzystwa Artystów Polskich „Sztuka”, Société Nationale des Beaux-Arts i Polskiego Towarzystwa Literacko-Artystycznego w Paryżu, a także International Society of Sculptors, Engravers and Painters w Londynie. Prezentowała swoje prace na wystawach w kraju i za granicą, m.in. w Berlinie, Londynie, Paryżu, Wiedniu, Amsterdamie i Wenecji, jak również w Stanach Zjednoczonych. Została wielokrotnie uhonorowana nagrodami, m.in. złotym medalem na międzynarodowej wystawie w Monachium (1905), Francuską Legią Honorową (1912), Grand Prix na Wystawie Expo w Paryżu (1939) i orderem Polonia Restituta (1938).

Boznańska najlepiej czuła się we własnej pracowni. Wypełnione papierosowym dymem i zasłonięte od bezpośredniego światła wnętrze atelier, pełne sprzętów, tkanin i zasuszonych kwiatów, stanowiło tło dla jej niezliczonych portretów oraz martwych natur. Artystka wstawała późno, ale zaraz po przebudzeniu przystępowała do malowania. Pracowała dopóki pozwalało na to dzienne światło, dzięki któremu mogła wydobyć z obrazów wielobarwne refleksy, błysk oka czy odbicie światła. Styl Boznańskiej zmieniał się na przestrzeni lat. Początkowo przeplatała się w nim aura twórczości Jamesa McNeil Whistlera, następnie doszedł do głosu impresjonistyczny sposób malowania Edouarda Maneta.

Boznańska nazywana jest malarką ciszy. Jej bezpretensjonalny sposób oddawania rzeczywistości opierał się na przekonaniu, że dodatkowe „koloryzowanie” jest zbyteczne i odbiera dziełu wiarygodność. Dojrzałe portrety artystki charakteryzuje pewna swoista duchowość, pogłębiona wąską skalą brązów i szarości. Prócz wyrafinowanej harmonii tonów, wyraźna jest również szkicowość form, mnogość uderzeń pędzla, a także umiejętne wykorzystanie naturalnej kolorystyki tekturowego podłoża. Bogata galeria wizerunków Boznańskiej obfituje zarówno w przedstawienia dorosłych, jak i dzieci. Są oni reprezentacyjnie upozowani lub też siedzą zadumani w odosobnieniu. Artystka malowała również wiele portretów własnych. Jej konsekwentny styl i twórczość przyczyniły się do wyodrębnienia w historii sztuki pierwszej wyraźnej grupy kobiet-malarek.

Olga Boznańska (1865 - 1940)
Portret mężczyzny z binoklem, ok. 1905


olej, tektura / 82 x 65 cm
sygn. p.d.: Olga Boznańska


Cena galeryjna:
420 000 zł
96 331 EUR
102 190 USD

Kontakt w sprawie obiektów

galeria@polswissart.pl
tel.: +48 (22) 628 13 67

Zapytaj o obiekt   

Newsletter

Zapisując się na newsletter Domu Aukcyjnego Polswiss Art otrzymujesz: