45. Mojżesz Kisling - Marseille, 1948

  • Poprzedni

    Poprzednia praca

    Mela Muter
    - Martwa natura z owocami,

  • Następny

    Następna praca

    Tamara Łempicka
    - Printemps, 1928,

wszystkie obiekty

Opis obiektu

Pejzaż Kislinga jest niezwykłym, kolorowym wrażeniem przeniesionym na płótno (...).

(George W., Sylwety artystyczne. Kisling, „Pani” 1924, nr 10/11, s. 20)

 

Możliwe, że Renoir zakochałby się w jego pejzażach z południa Francji, w ich ciepłej tonacji i dojrzałych barwach.

(Warnod A., „L’Avenir”, 1924)

 

Kisling wielokrotnie odwiedzał południe Francji. Podczas jego pierwszego pobytu na przełomie
1912 i 1913 roku w Céret towarzyszyli mu Picasso, Braque, Juan Gris i Max Jacob. Początkowo na twórczość artysty oddziaływała fascynacja malarstwem Cézanne’a, jednak podczas wspólnego wyjazdu z przyjaciółmi jego prace zaczęły przybierać bardziej geometryczny i kubizujący charakter. Malarz eksperymentował z nowymi formami wyrazu nie po to, aby ustanowić nowe zasady budowy kompozycji, ale by odnaleźć własną formułę dekoracyjności. Mówił: „Staram się wprowadzić w moje prace pierwiastek czysto ludzki i to właśnie wyklucza u mnie zbliżenie z kubizmem” („Wiadomości Literackie”, 1929, nr 46).

Artysta odbywał liczne podróże na południe, do ulubionych francuskich miast i miasteczek, aż do wybuchu II wojny światowej. Wówczas po krótkim epizodzie w armii francuskiej, musiał ratować się emigracją za ocean. Do Europy wrócił dopiero w 1946 roku, by połączyć się z rodziną i ponownie zacząć malować z natury, skąpane w słońcu najpiękniejsze widoki. Osiadł wówczas w Sanary-sur-Mer, nieopodal wszystkich miejsc, które zwiedzał dawniej z przyjaciółmi i darzył wielkim sentymentem.

Artysta w swoich pejzażach z Marsylii i Saint-Tropez odnalazł motywację do wnikliwego studiowania portów wraz z ich gwarem i ruchliwością. Południe Francji jest niezwykle urokliwym miejsce do spędzenia wolnych dni. Z obrazów Kislinga powstałych w tamtych okolicach epatuje ciepło, dobra pogoda i sielski nastrój. Stworzył wówczas wiele prac przedstawiających łodzie, porty i życie im towarzyszące. Charakteryzowała je rozbielona paleta barwna oraz widoczne echa inspiracji kubistami i sztuką Cézanne’a. Artysta powiedział: „Wiem, że nie można wnieść do malarstwa nic nowego, ponieważ tworzywo jest zawsze to samo, a nasze środki działania są niezmienne. (...) Malarzowi pozostaje tylko jedna droga: natchnąć te same odwieczne przedmioty własną uczuciowością malarską” („Wiadomości Literackie”, 1935, nr 51). Port w Marsylii będzie zawsze taki sam. Farby i płótno również. Jednak to, co wyróżnia malarstwo Kislinga tkwi w nim samym – w jego doświadczeniach, stanach emocjonalnych i interpretacji natury.

Proweniencja

Belgia, kolekcja prywatna
USA, kolekcja prywatna
Los Angeles, kolekcja Charles'a Boyera

Reprodukowany

Dutourd J., ed. Kisling J., Kisling, tom III, wyd. Bosch-Druck, Landshut, Germany 1995, nr kat. 124, s. 336.

Biogram artysty

Kisling jest malarzem bardzo nowoczesnym, można spierać się o słuszność jego dążeń, lecz nie
można odmówić mu wyczucia kompozycji.

(Merlot C., L’Art Polonais à Paris. I. Au Salon d’Automne, „La Pologne politique, économique, littéraire et artistique” 1920, półr. II, s. 1248)

 

Kisling był stałym bywalcem w kawiarniach, był wesoły, rubaszny, przyjacielski i łatwy
w obejściu. Wystawiał dużo, miewał indywidualne wystawy, rozgłos i powodzenie. Malarstwo jego,
robione z dużym temperamentem, sugestywne, choć może trochę błyskotliwe, o silnych zestawieniach kolorów, tkwiło wyraźnie w atmosferze ówczesnego Paryża i założeń École do Paris.

– Eugeniusz Geppert

 

Wybuch II wojny światowej miał niebagatelny wpływ na losy wielu polskich artystów żydowskiego pochodzenia, którzy w krajach takich jak Francja przez dziesięciolecia odnajdywali sprzyjające warunki do swoich artystycznych działań. Niezwykle bogata i różnorodna tradycja malarska, jaką tylko w krótkim międzywojennym okresie lat 20. i 30. stworzyli twórcy przynależący do kręgu Ecole de Paris, w 1939 roku stanęła w obliczu wielkiego zagrożenia. Wielu z nich nie przeżyło dramatycznych wydarzeń II wojny światowej – Roman Kramsztyk, Joachim Weingart i Henryk Epstein – by wymienić tylko niektórych z nich. Ci, którzy przetrwali zawdzięczali to często szybkiej decyzji o ucieczce z Europy. Jednym z takich artystów był Mojżesz Kisling, słynny „książę Montparnassu”, przyjaciel największych twórców międzywojennych, prawdziwy żywioł i dusza towarzystwa, barwny ptak polsko-żydowskiego środowiska artystycznego w Paryżu.

W sierpniu 1939 roku Mojżesz Kisling został zmobilizowany do francuskiej armii. Po zawieszeniu broni wyjechał z Paryża do La Ciotat na południu Francji, gdzie odnalazł umierającego Józefa Pankiewicza. Po śmierci profesora pomógł wdowie – Wandzie Pankiewiczowej – przy organizacji pogrzebu w Marsylii, po czym sam zagrożony za manifestowanie postaw antyfaszystowskich wyjechał do Lizbony w 1941 roku. Stamtąd drogi poprowadziły go do Stanów Zjednoczonych, otwierając tym samym blisko sześcioletni czas amerykańskiej emigracji artysty.

Ameryka nie była dla Kislinga zupełnie obcym terenem. Jeszcze w przedwojennym Paryżu miał on bowiem styczność z kolekcjonerami zza oceanu, którzy chętnie kupowali jego prace. W roku 1930 a następnie 1932 nowojorskie Museum od Modern Art pokazywało płótna Kislinga na wystawach poświęconych paryskiemu malarstwu („Summer Exhibition: Painting and Sculpture” w 1930 roku oraz dwa lata później „Painting in Paris”). W Ameryce miał wreszcie Kisling przyjaciół. Po przybyciu do Nowego Jorku w 1941 roku artysta założył pracownię przy 222 Central Park South. W szybkim czasie stała się ona miejscem spotkań coraz liczniejszego środowiska twórców europejskich, którzy w Ameryce odnaleźli schronienie przed wojną. Osobowość Kislinga przyciągała jak magnes, potrafił on jak nikt inny odtworzyć w emigracyjnych warunkach atmosferę przedwojennego Paryża. Nic więc dziwnego, że w jego nowojorskim atelier chętnie gromadzili się liczni intelektualiści i artyści.

Bujne życie towarzyskie nie ograniczało w żaden sposób Kislinga, który z zapałem malował. W roku przybycia do USA miał m.in. wystawę w słynnym Whitney Museum w Nowym Jorku. W 1942 roku na zaproszenie swojego przyjaciela Artura Rubinsteina wyjechał do Hollywood. Tam również utrzymywał kontakty z polskim środowiskiem, często odwiedzając dom pianisty Kazimierza Krance i jego żony Felicji z Lilpopów, który był ważnym ośrodkiem polskiej myśli na zachodnim wybrzeżu. W spotkaniach u Kranców brali udział m.in. Artur Rubinstein, Henryk Szeryng, Witold Małcużyński, Julian Tuwim i Rafał Malczewski.

Podczas pobytu w Kalifornii Kisling pokazywał swoje prace w James Vigeveno Gallery w Westwood Hills (LA) oraz w Edgardo Acosta Gallery w Beverly Hills. Po krótkich pobytach w Waszyngtonie i Filadelfii Kisling powraca pod koniec 1943 roku do Nowego Jorku, do swojej wspaniałej pracowni. Tęsknota za Francją nasilała się, zwłaszcza, że przebywali tam nadal żona i dwóch synów artysty. Mimo wielkiego zainteresowania jego malarstwem i osiągniętych sukcesów w Ameryce czuł się coraz bardziej wyobcowany. Ponadto nie odpowiadał mu klimat i warunki życia w mocno zurbanizowanym mieście. Zakończenie drugiej wojny światowej oraz wystawa w paryskiej Galerie Guenegaud w 1945 roku spowodowały, że Kisling podjął decyzję o powrocie do Europy. W 1946 roku był już z powrotem w ukochanej Francji i zamieszkał z rodziną w wybudowanym jeszcze przed wojną domu w Sanary-sur-Mer w Prowansji. To samo Sanary-sur-Mer, które widziało kształtowanie się niezwykłego talentu malarskiego Kislinga już w latach 20. stało się dla artysty miejscem wytchnienia w ostatnich latach jego życia.

Nr katalogowy: 45

Mojżesz Kisling (1891 - 1953)
Marseille, 1948


olej, płótno / 100 x 81 cm
sygn. p. d.: Kisling


Estymacja:
500 000 - 600 000 zł ●
105 264 - 126 316 EUR
111 359 - 133 631 USD

Cena sprzedaży:
460 000 zł
96 843 EUR
102 450 USD

Aukcja Dzieł Sztuki 14 marca 2023

wtorek, 14 marca 2023, o godz. 19.00
Dom Aukcyjny Polswiss Art
ul. Wiejska 20, Warszawa

wystawa przedaukcyjna:
24 lutego - 14 marca 2023 r.
Galeria Domu Aukcyjnego
ul. Wiejska 20, Warszawa

Wystawa czynna:
pn. – pt.: 11.00 – 18.00

sob.: 11.00 – 15.00

Skontaktuj się z nami, aby licytować na aukcji:
+48 (22) 62 81 367
galeria@polswissart.pl

Licytuj online

ZLECENIE LICYTACJI

Zapytaj o obiekt   

Newsletter

Zapisując się na newsletter Domu Aukcyjnego Polswiss Art otrzymujesz: