Dzieło jest, w rozumieniu artysty, pewną integralną całością, wyodrębnioną formalnie, jest ośrodkiem kondensacji formy.
(Szydłowski S., Stefan Krygier: grafiki, rzeźby, szkice z lat 60. i 70. XX w. [katalog wystawy], wyd. Biuro Wystaw Artystycznych w Kielcach, Kielce, 2018, s. 10.)
Wynalazczość nowych środków wyrazu formy, nierozłącznie wiąże się z twórczością. W mojej działalności artystycznej występują dwa czynniki. Jeden to poszukiwanie nowego problemu; drugi to znajdywanie właściwej formy dla jego wyrażenia – określenia. Zgodnie z tą ideą tworzyłem malarskie prace inspirowane analizą sztuki egipskiej, cykle kolineacje i konflikty a także ośrodki kondensacji formy. W ostatnim okresie opracowuję cykl malarstwa symultanicznego. Wymienione etapy twórczości łączą się ze sobą, stanowią nie tylko rozwinięcie nowego problemu, lecz wynikają także z ewolucji formy użytych kształtów i rozwiązań kolorystycznych. Zrealizowane zostały w postaci malarstwa, reliefów i rzeźb przestrzennych.
(fragment tekstu Stefana Krygiera z 17.XI.1987 w: Stefan Krygier. Otwartość formy [katalog wystawy], wyd. Miejska Galeria Sztuki w Łodzi, Łódź, 2009, s. 3).
Rzeźba z cyklu „Symultanizm formy” to kolejna artystyczna próba wpłynięcia na przestrzeń poprzez przekształcenie i kondensację formy. Spiętrzone jedna na drugiej walcowate bryły poprzez swój ażur nie tylko organicznie wtapiają się w otaczającą przestrzeń, ale także same w sobie przypominają żywą materię. Dynamizm brył spotęgowany został dodatkowo poprzez kontrastowe zestawienie czerwieni, czerni, bieli i żółci. Praca będąca częścią retrospektywnej wystawy Krygiera w 2011 r. w łódzkim Atlasie Sztuki, stanowi swobodną grę pomiędzy wyobraźnią odbiorcy a artystą i jego intuicyjnym widzeniem. Co warto również zaznaczyć, jest to dla rynku aukcyjnego obiekt wyjątkowy. Aż do dziś kolekcjonerowi oferowane były jedynie odlewy z brązu wykonane przez artystę. Rzeźba z tworzywa sztucznego – materiału, w którym przede wszystkim działał Krygier – stanowi niesamowity unikat aukcyjny, spotykany dotąd jedynie w salach muzealnych.