22.02.2022

Wielki powrót autorytetu polskiej kultury i edukacji końca XIX wieku.

Osoba Wojciecha Gersona jest nierozerwalnie związana z epoką wielkich przemian, jakich doświadczało malarstwo polskie, i - w szerszej skali - sztuka europejska, począwszy od 1750 roku aż po drugą połowę wieku XIX. Rewolucja ta doprowadziła do całkowitej zmiany kulturowego kształtu ówczesnego świata.

Gerson i uczniowie fot. ASP Warszawa

Oto mój klejnot, 1886Proces wspomnianych przemian dotknął każdej niemalże dziedziny życia. Rozwój nauki, technologii i cywilizacji, idący za nim gwałtowny boom przemysłowy i demograficzny, ale również wojny i zrywy niepodległościowe przyczyniły się do zmian sposobu postrzegania rzeczywistości. Sztuka, związana do tamtej pory z religią i władzą, mająca charakter reprezentacyjny czy wręcz propagandowy, obróciła spojrzenie ku szerszej publiczności, czerpiąc inspirację z doznań artysty i z jego osobowości. W tym sensie epoka ta przyniosła również rewolucję w szerszym postrzeganiu artysty i jego roli. Charakterystycznymi cechami sztuki europejskiej stały się niejednoznaczność, różnorodność, ciągłe poszukiwania również w kontekście uwypuklających się odrębności i tworzącego się stylu narodowego. Tworzenie sztuki o charakterze narodowym nabrało szczególnego znaczenia w pozbawionej własnej państwowości Polsce. Rolę wybitną w tym procesie odegrał Wojciech Gerson.

 „ (…) aż do końca XIX stulecia ktokolwiek (…) w Warszawie lub Królestwie Polskim marzył o karierze artystycznej dla siebie lub swego dziecka, udawał się od razu do pracowni Gersona. (…)” pisał w 1939 roku biograf malarza, Kazimierz Molendziński. Zasługi Gersona na polu odbudowywania tożsamości narodowej poprzez działalność zarówno pedagogiczną jak i artystyczną są nie do przecenienia. Gerson był bowiem jednym z założycieli i wieloletnim kierownikiem warszawskiej Szkoły Rysunkowej, która od 1865 roku kontynuowała kształcenie młodych artystów w miejscu zamkniętej przez zaborcę Szkoły Sztuk Pięknych. Był również inicjatorem Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych. Jego malarstwo, wielokrotnie nagradzane medalami na wystawach w Wiedniu, Chicago, San Francisco i Paryżu, cieszyło się wielkim uznaniem. Spośród szerokiego wachlarza podejmowanych przez Gersona motywów, malarstwo historyczne, odwołujące się do polskiej tradycji, zajmowało szczególne miejsce. Służyło ono bowiem naczelnej idei, która przyświecała tej niezwykłej osobistości polskiej sztuki, a mianowicie kształtowaniu narodowej świadomości w trudnych czasach popowstaniowych. Upadek ostatniego XIX wiecznego zrywu wolnościowego, czyli powstania styczniowego, oraz reperkusje jakimi dotknięty został naród mocno nadwątliły poczucie sensu i wiarę w ponowne odzyskanie wolnej Ojczyzny. Malarstwo Gersona miało zatem na celu poczucie polskości, odrębności i wynikającej z niej dumy, podtrzymywać. Wyrażał to artysta w pejzażach, w malarstwie stricte historycznym ale również w portrecie. W „Szlachciance polskiej z XV wieku” znalazły bowiem zastosowanie nie tylko typowe dla drugiej połowy XIX wieku efekty malarskie, jak równomierne oświetlenie, jednolite tło dobrze eksponujące postać, naturalizm twarzy – wszystko to bliskie jest rezultatom rozwijającej się wówczas fotografii. Idea, a nie forma, pozostawała dla Gersona treścią jego obrazów. Portret namalowany jest zgodnie z tendencjami realistycznymi, w oparciu o studium natury i obserwację rzeczywistości, a dekoracyjność stroju młodej dziewczyny stoi tylko w pozornej sprzeczności z oszczędnym w formie i wyrazie sposobie przedstawiania człowieka w końcówce XIX wieku. Dekoracyjność ta jest bowiem pieczołowicie odtworzonym XV wiecznym kostiumem, zgodnie z zasadą wierności przekazu, której Wojciech Gerson hołdował i która stała na służbie właśnie idei. Oto młoda dziewczyna odziana w charakterystyczny dla polskiej szlachty strój, jasnym i pełnym nadziei i wyczekiwania wzrokiem wypatruje zmian. W palcach prawej dłoni trzyma swój największy skarb, rubin w kształcie serca. Oto mój klejnot, głosi tytuł obrazu wypisany w prawym górnym rogu płótna ręką artysty. Trudno chyba o bardziej wymowne w swej treści dzieło, które łączy w sobie absolutną maestrię warsztatową Gersona-artysty z wysublimowanym a zarazem mocno wybrzmiewającym duchowym przewodnictwem Gersona-autorytetu.