Podatki i opłaty
-
Do kwoty wylicytowanej doliczana jest opłata aukcyjna.
Stanowi ona część końcowej ceny obiektu i wynosi 20%.
Fangor Wojciech (1922 - 2015)
sygn. l.d.: J. Kruszewski.
sygn. l.d.: J. Kruszewski.
Podatki i opłaty
Warszawa, kolekcja prywatna odzyskany przez spadkobierców kolekcji paryskiej zrabowany z kolekcji podczas II wojny światowej
Paryż, polska kolekcja prywatna (od ok. 1900 r.)
Józef Wincenty Kruszewski był krakowskim malarzem, karykaturzystą i ilustratorem, uczniem Władysława Łuszczkiewicza w Szkole Sztuk Pięknych, a ponadto Juliusza Kossaka oraz Jana Fransa Portaelsa w Brukseli. Malował, przeważnie akwarelą, scenki humorystyczno-rodzajowe, cieszące się wielkim powodzeniem „z powodu doskonałej przesadnej charakterystyki typów, szczęśliwego podchwytywania z życia motywów i łatwego obrazowania przedstawianych scen”. Częstokroć stawiany na równi z Franciszkiem Kostrzewskim, Kruszewski uważany był przez współczesnych za wybitnego humorystę. Publikował m.in. w „Nowościach ilustrowanych”, „Śmiechu”, „Świecie”. Wykonał ilustracje do „Bajek” Ignacego Krasickiego (wydanie z 1886 roku) oraz wielu innych książek. Jako wzięty akwarelista regularnie wystawiał w Towarzystwie Przyjaciół Sztuk Pięknych w Krakowie, jak również w Salonie Krywulta i Towarzystwie Zachęty Sztuk Pięknych w Warszawie. Malarstwo olejne uprawiał rzadziej, choć z nie mniejszym powodzeniem. Były to w przeważającej większości kompozycje kameralnych wymiarów. Do rzadkości należą dziś na rynku antykwarycznym płótna sygnowane przez Kruszewskiego. W zbiorach Muzeum Narodowego w Warszawie znajduje obraz jego autorstwa z 1880 roku, zatytułowany „Proszony obiad w bogatym domu żydowskim w Krakowie”. Utrzymany w konwencji humorystycznej zdradza niezwykłą lekkość rysunku i umiejętność uchwycenia sceny i postaci, która nawiązuje wprost do najlepszych karykatur Kruszewskiego.
W oferowanej kompozycji, bardziej niż humorystyczny objawia się przede wszystkim ilustratorski rys twórczości artysty. Scena ukazuje wnętrze wojskowych koszar i trzech żołnierzy Legii Nadwiślańskiej. Umundurowanie wskazuje na członków elitarnego Pułku Lansjerów, będącego najstarszą jednostką polskiej kawalerii epoki napoleońskiej. Lansjerzy walczyli przede wszystkim na Półwyspie Iberyjskim a ich formacja znana była z waleczności i nieustępliwości. Przez Hiszpanów nazywani „Los infernos picadores” (Ci piekielni nakłuwacze), jak żadna inna formacja wojen napoleońskich z niesamowitą sprawnością posługiwała się lancą, zadając wrogowi olbrzymie straty. Chwała i szacunek, jakie zyskali polscy Lansjerzy spowodował, że w wielu państwach zaczęto tworzyć podobne pułki kawalerii uzbrojone w lance. Broń ta, obok szabli, do tej pory uważana jest za polską broń narodową.
Scena rodzajowa o historycznym charakterze nosi wszelkie znamiona umiejętności rysunkowych, które Kruszewski wypracował jako ilustrator i akwarelista. Kompozycję buduje zdecydowana kreska, której podporządkowany jest kolor, nasycony i stonowany. Niewielkich rozmiarów dzieło podporządkowane jest narracyjności typowej dla ilustracji a przy tym nie traci nic ze swej malarskiej dekoracyjności. Rzadko pojawiające się na rynku olejne prace Kruszewskiego poszerzają w istotny sposób nie tylko spektrum znanej nam działalności krakowskiego rysownika ale dokumentuje również fenomen przeplatania się gatunków w obrębie jednego warsztatu wskazując na interdyscyplinarną formację Kruszewskiego jako artysty.